Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 16.06.2025 03:44 Publikacja: 16.07.2022 19:05
Od lewej: Hamad ibn Isa Al Chalifa - król Bahrajnu, Joe Biden - prezydent USA, Mohammed bin Salman - saudyjski następca tronu, Abd Allah II - król Jordanii i Tamim ibn Hamad Al Sani - emir Kataru
Foto: EPA/SAUDI PRESS AGENCY HANDOUT
Podróż Joe Bidena na Bliski Wschód miała w zasadzie jeden zasadniczy cel w postaci skłonienia Arabii Saudyjskiej oraz innych państw naftowych regionu do zwiększenia produkcji i dostaw ropy na rynki światowe. Nie jest to wykluczone biorąc po uwagę możliwości techniczne. Nie tylko Arabii Saudyjskiej ale innych państw Zatoki Perskiej z których liderami Biden spotkał się w Dżuddzie. Na początku sierpnia odbędzie się posiedzenie państw OPEC Plus i wtedy dopiero okaże się czy wysiłki Bidena przyniosły jakieś rezultaty. Arabia Saudyjska jest nieformalnym przywódcą grupy trzynastki największych producentów będących członkami kartelu. Rosja z kolei przewodzi dziesiątce innych producentów ściśle współpracujących z OPEC w formuje OPEC Plus.
Władimir Putin i Donald Trump przeprowadzili trzecią w ciągu ostatniego miesiąca rozmowę telefoniczną. Strona ro...
W związku z możliwością odwetu ze strony Iranu, Izrael zamyka swoje placówki na całym świecie i wzywa obywateli...
Szef MSZ Iranu Seyed Abbas Aragczi skierował do ONZ list, którego treść upublicznił w serwisie Telegram. Jak czy...
USA ewakuują część personelu z Bliskiego Wschodu – m.in. z Iraku. Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump pr...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Pod naciskiem Polski i ośmiu innych krajów Unii Europejskiej sekretarz generalny Rady Europy Alain Berset zgodzi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas