Ławrow: Rosja skupi się na rozwoju relacji z Chinami

Szef MSZ Rosji, Siergiej Ławrow, mówił w poniedziałek, że Moskwa rozważy ewentualne propozycje Zachodu dotyczące ponownego nawiązania relacji i oceni czy jest to potrzebne, ale jednocześnie skupi się na rozwoju relacji z Chinami.

Publikacja: 24.05.2022 05:08

Siergiej Ławrow

Siergiej Ławrow

Foto: AFP

Wypowiadając się w Moskwie Ławrow stwierdził, iż kraje zachodnie stały się orędownikami "rusofobii", odkąd Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę. 

Teraz - jak mówił szef MSZ Rosji - Moskwa pracuje nad zastąpieniem dóbr importowanych z krajów Zachodu, a w przyszłości zamierza polegać na "bardziej wiarygodnych" krajach, które nie są związane z Zachodem.

- Jeśli oni (Zachód - red.) chcą zaoferować nam coś w kwestii wznowienia relacji, poważnie rozważymy czy jest to potrzebne, czy nie - oświadczył Ławrow.

Szef MSZ Rosji zarzucił krajom Zachodu, że te chcą zmienić zasady rządzące stosunkami międzynarodowymi tak, aby były one mniej korzystne dla Rosji.

Czytaj więcej

Biden na szczycie grupy Quad: Wojna na Ukrainie to sprawa globalna

- Musimy przestać być zależni w jakikolwiek sposób od dostaw absolutnie wszystkiego z Zachodu i zagwarantować rozwój krytycznie ważnych sektorów dla naszego bezpieczeństwa, gospodarki i sfery społecznej naszej ojczyzny - mówił. 

Następnie Ławrow stwierdził, że obecnie celem Rosji jest dalszy rozwój więzi z Chinami. - Teraz, gdy Zachód przyjął "pozycję dyktatora", nasze więzi gospodarcze z Chinami będą rozwijać się jeszcze szybciej - stwierdził.

Musimy przestać być zależni w jakikolwiek sposób od dostaw absolutnie wszystkiego z Zachodu

Siergiej Ławrow, szef MSZ Rosji

- Oprócz uzyskania bezpośrednich wpływów do budżetu państwa, jest to szansą na rozwój dalekiego wschodu i wschodniej Syberii - stwierdził szef MSZ Rosji w kontekście współpracy z Pekinem.

Ławrow przekonywał, że Chiny dysponują technologiami informacyjnymi i komunikacyjnymi, które "nie są w żaden sposób gorsze od zachodnich".

Szef MSZ Rosji przekonywał, że Rosja będzie obecnie polegać "wyłącznie na sobie i krajach, które dowiodły, że są wiarygodne i "nie tańczą do czyjejś muzyki". - Jeśli Zachód zmieni zdanie i zaproponuje jakąś formę współpracy, wówczas podejmiemy decyzję - podsumował.

Wypowiadając się w Moskwie Ławrow stwierdził, iż kraje zachodnie stały się orędownikami "rusofobii", odkąd Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę. 

Teraz - jak mówił szef MSZ Rosji - Moskwa pracuje nad zastąpieniem dóbr importowanych z krajów Zachodu, a w przyszłości zamierza polegać na "bardziej wiarygodnych" krajach, które nie są związane z Zachodem.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Cameron jak Duda. Proponuje, by kraje NATO wydawały więcej niż 2 proc. PKB na armie
Dyplomacja
Joe Biden po raz pierwszy publicznie grozi Izraelowi wstrzymaniem dostaw broni
Dyplomacja
MSZ odcina się od sędziego Tomasza Szmydta. "Wypowiedział narodowość"
Dyplomacja
Litwa nie wyklucza wysłania swoich żołnierzy na Ukrainę
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Dyplomacja
Żołnierz USA aresztowany w Rosji. Jest decyzja sądu w jego sprawie