Prezydent Bułgarii mówi o "rosyjskim" Krymie. USA zaniepokojone

USA wyraziły głębokie zaniepokojenie z powodu wypowiedzi prezydenta Bułgarii, Rumena Radewa, który odnosząc się do anektowanego przez Rosję Półwyspu Krymskiego stwierdził, że jest on "rosyjski".

Publikacja: 22.11.2021 11:56

Prezydent Bułgarii, Rumen Radew

Prezydent Bułgarii, Rumen Radew

Foto: PAP/EPA

arb

Społeczność międzynarodowa nie uznała aneksji Krymu, dokonanej przez Rosję w 2014 roku. Krym uważany jest za okupowaną część terytorium Ukrainy.

Radew, który w niedzielę zapewnił sobie reelekcję na urząd prezydenta, zapowiedział, że utrzyma bliskie relacje z sojusznikami Bułgarii w NATO, ale wezwał też do "pragmatycznych relacji z Rosją".

Pozostało 82% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Dyplomacja
Tajwan informuje o wzmożonej aktywności wojskowej Chin wokół wyspy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Dyplomacja
Donald Trump grozi wyjściem z NATO. Radosław Sikorski liczy na Andrzeja Dudę
Dyplomacja
Czy Putin spotka się z Asadem? O azylu dla dyktatora zdecydował osobiście
Dyplomacja
Rosja zamyka konsulat generalny RP w Petersburgu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Dyplomacja
Obrady OBWE. Sikorski wyszedł z sali. "Nie będę słuchał kłamstw Ławrowa" (WIDEO)