Prestiż ważniejszy niż cena

Dla kupujących luksusowe apartamenty najważniejsze są wyjątkowy adres, widok z okna, udogodnienia, a cena nie ma większego znaczenia.

Publikacja: 27.07.2023 09:00

Obecnie czynnikiem dodatkowo stymulującym sprzedaż nieruchomości premium jest wysoka inflacja. Zniechęca ona posiadaczy gotówki do trzymania pieniędzy i często przenosi ich zainteresowanie właśnie na rynek nieruchomości. Klienci poszukują unikatowości i wyjątkowości, która dla każdego może mieć nieco inny wymiar, jednak doskonała lokalizacja to coś, co jest kluczowe – mówi Mikołaj Konopka, prezes spółki Euro Styl, członek zarządu Dom Development.

Widok za milion dolarów

Na blisko 10 mln zł wycenił właściciel swój 169-metrowy apartament przy ul. Złotej 44 w Warszawie. To daje cenę rzędu 57, 988 zł za mkw.

– Apartament położony od strony zachodniej z widokiem na biznesową część Warszawy, rondo ONZ i rondo Daszyńskiego – zachwala agencja nieruchomość.

W jej opisie podkreśla też, że całość jest w pełni wykończona i wyposażona meblami najwyższej klasy, a wszystkie zabudowy zostały wykonane na wymiar z wykorzystaniem najwyższej jakości rozwiązań i materiałów. W apartamencie jest m.in. salon, którego jedna ze ścian to okna, z których rozpościera się omówiony powyżej zachwycający widok na panoramę miasta, częściowo oddzielona od salonu kuchnia z pełną zabudową i wysokiej klasy sprzętem AGD, master bedroom z dużą łazienką i garderobą, dwie dodatkowe sypialnie, oddzielna duża łazienka, a przy wejściu do apartamentu pomieszczenie gospodarcze z pralnią.

A 102,2 tys. zł za mkw. – tak wyceniono prawie 196-metrowe superluksusowe mieszkanie na ostatnim piętrze wieży w tym samym apartamentowcu przy ul. Złotej 44 w Warszawie.

Cena całkowita: 20 mln zł. – Widok za milion dolarów, przeszklenia, najlepsze materiały wykończeniowe – zachwala właściciel.

Ceny ofertowe superapartamentów na rynku wtórnym przekraczają 50 tys. zł za mkw. i bywa, że dochodzą nawet do 100 tys. zł. Takie lokale można znaleźć w serwisach Morizon.pl czy Gratka.pl.

Inne superdrogie mieszkanie znajdziemy w Starych Włochach przy ul. Mikołajskiej. Za niemal 120-metrowy apartament właściciel żąda 10, 7 mln zł, co daje niemal 90 tys. zł za mkw. A co oferuje w zamian? Pierwszy poziom mieszkania składa się z przestronnego salonu, kuchni z oknem, dwóch sypialni i łazienki. Z kolei na drugim poziomie, użytkowym, zaadaptowanym strychu, mamy dodatkową przestrzeń do wykorzystania na własne potrzeby. Biuro, pokój majsterkowicza, garderoba, biblioteka, przechowywanie zbiorów hobby.

– Okolica: zabudowa domków jednorodzinnych, zadrzewiona, spokojna, o regularnym rozkładzie. Dobre miejsce do życia, w ciszy, ale blisko centrum miasta – zachwala agencja sprzedająca nieruchomość.

Adres, który wyróżnia luksus

W Trójmieście jedna z prestiżowych lokalizacji to Sea Towers w Gdyni.

W jednym z popularnych serwisów znajdziemy ofertę ponad 120-metrowego apartamentu w nim położnego za 4,8 mln zł, czyli 40 tys. zł za mkw.

– Lokal zlokalizowany jest w najbardziej pożądanej części kompleksu – w miejscu łączenia dwóch wież – z widokiem zarówno na nową Gdyńską Marinę, pełną jachtów, statków, klimatycznych knajpek, jak i całą, piękną panoramę miasta – zachwala ofertę sprzedająca ją agencja.

Podkreśla też, że to wszystko sprawia, że nie ma takiego drugiego na trójmiejskim rynku nieruchomości i odważę się stwierdzić, że pod względem położenia, jak i widoków jest najlepszy spośród aktualnych dostępnych ofert.

– Kilka mln zł za mieszkanie nikogo nie dziwi. Klienci klasy premium kierują kroki także do gdyńskiego Orłowa, gdzie ceny 25–35 tys. zł za mkw., a nawet wyższe, są już standardem – mówił nam Marcin Jańczuk z agencji Metrohouse.

Jak twierdzi Mikołaj Konopka, prezes spółki Euro Styl, członek zarządu Dom Development, luksusowych apartamentów nie brakuje też na Półwyspie Helskim. Jedną z nich jest realizowana przez firmę inwestycja Wydma & Las w Jastarni.

– Są to malowniczo położone apartamenty – inwestycja zlokalizowana jest 200 metrów od otwartego morza, w otoczeniu sosnowego lasu – wylicza prezes Konopka.

Zauważa, że inny element, oprócz naturalnej przyrody, którego deweloper nie jest w stanie stworzyć, to historia – mam tutaj konkretnie na myśli zabytkowe tereny czy obiekty.

– Są to dobra rzadkie, o rosnącej wartości. Takim przykładem są mieszkaniowe DOKI wraz z zabytkową Montownią z loftami inwestycyjnymi – to nasze realizacje na historycznych, postoczniowych terenach w centrum Gdańska. Jest to nie lada wyzwanie techniczne, ale wykorzystując nasze kompetencje i wieloletnie doświadczenia, tworzymy w śródmieściu Gdańska nową, piękną dzielnicę – mówi prezes Konopka.

W czasie inflacji bogaci inwestują w luksus

Jak wynika z ostatniego raportu firmy doradczej KPMG pt. „Rynek dóbr luksusowych w Polsce”, po raz kolejny powiększyło się grono rodzimych konsumentów dóbr luksusowych, czyli przede wszystkim osób bogatych, o zarobkach brutto przekraczających 50 tys. zł miesięcznie.

W 2021 roku było ich blisko 83 tys., czyli o 7,4 proc. więcej niż rok wcześniej.

Zwiększyła się też liczba Polaków, którzy zarabiają rocznie powyżej 1 mln zł brutto – w 2021 roku było ich już ponad 37 tys.

Wartość rynku dóbr luksusowych w Polsce w 2022 r. wyniosła 37 mld złotych i była o blisko 19 proc. większa niż w 2021 roku.

– Od wielu lat liczba bogatych i zamożnych Polaków systematycznie rośnie. Nie można jednak jednoznacznie stwierdzić, że Polacy w szybkim tempie się bogacą w obliczu rekordowej inflacji, która istotnie wpływa na ich majątki – mówi Andrzej Marczak, partner, szef zespołu ds. PIT w KPMG w Polsce.

Dodaje, że wyniki poszczególnych segmentów rynku dóbr luksusowych w Polsce wskazują jednak, że zainteresowanie towarami luksusowymi i premium nie słabnie, wręcz przeciwnie, w niepewnych czasach coraz więcej osób bogatych lokuje kapitał na rynku dóbr luksusowych lub poszukuje możliwości inwestycyjnych.

– Jest to szczególnie widoczne w kategoriach takich jak nieruchomości, samochody czy luksusowa biżuteria – zauważa Andrzej Marczak.

A prognozy analityków z KPMG roztaczają przed rynkiem dóbr luksusowych obiecujące perspektywy w nadchodzących miesiącach, uzasadniając taki stan rzeczy wyższą zdolnością do utrzymania stałego poziomu marż przez spółki z tego segmentu oraz szerszej i bardziej odpornej na kryzysy gospodarcze bazy klientów w porównaniu z poprzednimi załamaniami rynkowymi. Dotyczy to także luksusowych nieruchomości.

Obecnie czynnikiem dodatkowo stymulującym sprzedaż nieruchomości premium jest wysoka inflacja. Zniechęca ona posiadaczy gotówki do trzymania pieniędzy i często przenosi ich zainteresowanie właśnie na rynek nieruchomości. Klienci poszukują unikatowości i wyjątkowości, która dla każdego może mieć nieco inny wymiar, jednak doskonała lokalizacja to coś, co jest kluczowe – mówi Mikołaj Konopka, prezes spółki Euro Styl, członek zarządu Dom Development.

Pozostało 93% artykułu
Materiał partnera
Opera prezentuje pierwszą, testową wersję przeglądarki Opera One R2
Dodatki
Hype, halucynacje i koszty
Dodatki
Komunikacja i promocja z dużymi obostrzeniami
Dodatki
Cyfryzacja, robotyka i wzmocnienie geriatrii
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Dodatki
Wciąż wprowadzane za wolno