Reklama

Roman Giertych przegrał sprawę o obraźliwe komentarze

Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił w całości powództwo mecenasa Romana Giertycha przeciwko „Faktowi”, dotyczące obraźliwych komentarzy pod jego adresem zamieszczonych na portalu gazety

Publikacja: 15.10.2012 16:15

- Zarejestrowani wydawcy gazet powinni odpowiadać za wpisy na ich forach internetowych – uważa Roman

- Zarejestrowani wydawcy gazet powinni odpowiadać za wpisy na ich forach internetowych – uważa Roman Giertych

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Sprawa miała swój początek w 2010 r. Wówczas na portalu Fakt.pl ukazał się artykuł dotyczący Romana Giertycha. Pod tekstem tym ukazały się komentarze w których internauci krytykowali polityka. Wspomniane komentarze były krytyczne i momentami obraźliwe. Roman Giertych, czując się urażony wystąpił na drogę sądową.

Giertych nie wystąpił, jednak do „Faktu" o ich usunięcie. Natomiast od razu złożył pozew do sądu. W pozwie domagał się przeprosin i 8 tysięcy złotych.

Znany obecnie adwokat uznał, że komentarze internautów należy traktować tak, jak listy do redakcji – które podlegają prawu prasowemu i redakcja ponosi odpowiedzialność za ich treść, jeśli zdecyduje się je opublikować. Były polityk próbował też dowieść, że administratorzy stron internetowych powinni weryfikować treść wpisów przed ukazaniem się na forum. Sąd (zarówno w pierwszej, jak i drugiej instancji) nie zgodził się z tą argumentacją oddalając pozew.

– W procesie wykazano, że wydawnictwo nie miało wiedzy o tych wpisach, a jak tylko dowiedziało się o tym z pozwu Romana Giertycha, natychmiast je usunęło – powiedział na łamach portalu Fakt.pl Rafał Zięba, adwokat reprezentujący tabloid przed sądem. – Oddalając powództwo sąd wskazał, że takim działaniem Roman Giertych sam się przyczynił do tego, że szkoda wynikająca z publikacji tych treści była jeszcze większa – dodał adwokat.

Zdaniem Obserwatorium Wolności Mediów w Polsce, które działa przy Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka zapadłe orzeczenie w sprawie Romana Giertycha może mieć znaczenie dla innego toczącego się postępowania, jakie Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski wytoczył wydawcy „Faktu" za antysemickie komentarze internautów zamieszczone na forum serwisu internetowego tego dziennika.

Reklama
Reklama

Giertych zapowiedział złożenie skargi do Trybunału Konstytucyjnego. Jego zdaniem zarejestrowani wydawcy gazet powinni odpowiadać za wpisy na ich forach internetowych.

Sprawa miała swój początek w 2010 r. Wówczas na portalu Fakt.pl ukazał się artykuł dotyczący Romana Giertycha. Pod tekstem tym ukazały się komentarze w których internauci krytykowali polityka. Wspomniane komentarze były krytyczne i momentami obraźliwe. Roman Giertych, czując się urażony wystąpił na drogę sądową.

Giertych nie wystąpił, jednak do „Faktu" o ich usunięcie. Natomiast od razu złożył pozew do sądu. W pozwie domagał się przeprosin i 8 tysięcy złotych.

Reklama
Matura i egzamin ósmoklasisty
Nadchodzi najpoważniejsza zmiana w polskiej ortografii od kilkudziesięciu lat
Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok ws. zasiedzenia służebności przesyłu
Dobra osobiste
Dziennikarka TVP ofiarą pomówień wspomaganych przez AI. Jak walczyć z oczernianiem?
Prawo w Polsce
Jest pierwsze weto. Karol Nawrocki mówi o „szantażu wobec społeczeństwa"
Matura i egzamin ósmoklasisty
CKE podała terminy egzaminów w 2026 roku. Zmieni się też harmonogram ferii
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama