Mutację koronawirusa z Wysp wykryto już wcześniej m.in. w Danii, Francji, Belgii, Australii i Holandii. W niedzielę mutację wykryła u siebie Norwegia, w sobotę Szwecja a w poniedziałek Korea Południowa.

W większości przypadków zakażenia te wykrywano u osób, które w ostatnim czasie przebywały w Wielkiej Brytanii.

W Toronto zakażenie mutacją koronawirusa SARS-CoV-2 znaną z Wielkiej Brytanii wykryto u pary w gminie Durham, położonej na wschód od Toronto.

Para nie podróżowała w ostatnim czasie, nie miała też kontaktu z nikim, kto byłby zidentyfikowany jako kontakt wysokiego ryzyka.

Według szacunków Brytyjczyków nowa mutacja koronawirusa może być nawet o 70 proc. bardziej zaraźliwa niż dotychczas dominująca mutacja.