Rak prostaty jest najczęstszym nowotworem u mężczyzn i stanowi jedną czwartą wszystkich męskich nowotworów. Dotychczasowe testy służące diagnozowaniu raka prostaty nie są dobrze oceniane z powodu inwazyjności, dyskomfortu, jaki mogą powodować, a także ich kosztu. Nowy, łatwy do wykonania i dający pewniejszy wynik test do diagnozowania raka prostaty z moczu został właśnie opracowany przez zespół brytyjskich naukowców z University of East Anglia. Test o nazwie PUR (Prostate Urine Risk) nie tylko pozwala na jednoetapową ocenę występowania raka, jest szybki i ma przystępną cenę, ale dodatkowo pozwala ocenić ryzyko agresywnego przebiegu choroby nowotworowej. To badanie moczu może zatem zrewolucjonizować walkę z rakiem prostaty.
Czytaj więcej
W szpitalu św. Anny w podwarszawskim Piasecznie po raz pierwszy w Polsce przeprowadzono dwa zabiegi ogniskowego leczenia raka prostaty z wykorzystaniem Echo-Lasera pod kontrolą Micro-USG.
Obecnie diagnozowanie raka prostaty odbywa się na podstawie kilku etapów badań przesiewowych. Każde podejrzenie raka prostaty wymaga przeprowadzenia badania per rectum oraz pomiaru poziomu PSA we krwi. Jeśli którekolwiek z badań wykaże nieprawidłowości, przeprowadzane są badania potwierdzające. Wykonuje się wówczas biopsję prostaty sondą ultradźwiękową wprowadzaną do odbytu. I chociaż biopsja jest obecnie jedynym sposobem potwierdzenia obecności raka, nie jest ona rutynowo wykonywana, by niepotrzebnie nie narażać badanych na bardzo inwazyjną i nieprzyjemną procedurę.
Analizując męski układ moczowy, naukowcy doszli do wniosku, że idealną formą badania przesiewowego pod kątem biomarkerów wskazujących raka prostaty może być biopsja płynna. Komórki prostaty są transportowane do cewki moczowej, w wyniku czego komórki nowotworowe są obecne w wydzielinach i wykrywalne w moczu. „Ponieważ prostata stale wydziela, pobranie pierwszego porannego moczu oznacza, że poziomy biomarkerów prostaty są znacznie wyższe, a wyniki bardziej klarowne” – mówi Jeremy Clark, jeden z autorów tego badania.
Celem tego badania było opracowanie wielowymiarowego modelu przewidywania ryzyka wystąpienia nowotworu (w celu określenia, którzy pacjenci wymagają obserwacji), który obejmuje badanie bezkomórkowych RNA i DNA dla oceny informacji genetycznej o możliwym raku. Transkrypcje RNA są analizowane metodą PCR w celu pomiaru szybkości transkrypcji trzech genów: KLK2 (specyficzny dla prostaty), TMPRSS2:ERG (specyficzny dla raka prostaty i obecny w 50 proc. przypadków ) i PCA3 (nadekspresja przy obecności raka prostaty).