Samorządy i podległe im szpitale czy szkoły, a także wielu producentów, sprzedawców i usługodawców, ma dylemat, czy do 30 czerwca zgłaszać administratorów bezpieczeństwa informacji (ABI) do rejestru prowadzonego przez głównego inspektora danych osobowych. Po ostatniej zmianie ustawy o ochronie danych osobowych ABI zgłoszeni do końca czerwca do GIODO zyskają nowe kompetencje w firmie. Przepisy gwarantują im także niezależność od pracodawcy.
Byle nie na etacie
– Podmioty, które zdecydują się na powołanie ABI, powinny rozważyć, czy aby na pewno osoba taka powinna być zatrudniona na podstawie stosunku pracy – mówi Dominika Dörre-Kolasa, radca prawny, partner w kancelarii A. Sobczyk i Współpracownicy.
Podkreśla, by zwrócić uwagę na to, że zgodnie z art. 36a ust. 7 i 8 ustawy o ochronie danych osobowych ABI powinien być tak umiejscowiony w strukturze organizacyjnej, aby podlegał bezpośrednio kierownikowi jednostki organizacyjnej lub osobie fizycznej będącej administratorem danych. Powinien mieć też zapewnione środki i organizacyjną odrębność niezbędne do niezależnego wykonywania przez niego zadań.
1397
ABI figuruje w rejestrze GIODO; codziennie przybywa około 50 osób z nowymi uprawnieniami