Jeden z wielu wskaźników wskazujących ostatnio, że ożywienie gospodarcze w Niemczech zwalnia. Świadczy o tym m.in. to, że niemiecki PKB w czwartym kwartale nie zmienił się w porównaniu z trzecim.
Eksperci wskazują ponadto, że gorsze nastroje inwestorów to również wynik ciężkiej zimy paraliżującej prace budowlane i negatywnie wpływającej na handel detaliczny. - Przemysł i eksport radzą sobie jednak bardzo dobrze i jestem pewien, że ożywienie będzie trwać - twierdzi Ralph Solveen, ekonomista z Commerzbanku.