Aktualizacja: 09.05.2025 22:02 Publikacja: 13.09.2022 14:07
Foto: Bloomberg
Wskaźnik ZEW, wyrażający oczekiwania analityków i inwestorów instytucjonalnych co do tempa rozwoju gospodarki Niemiec, spadł we wrześniu do -61,9 pkt z -55,3 pkt w sierpniu. To oznacza, że znalazł się na poziomie najniższym od października 2008 r., czyli apogeum paniki na rynkach finansowych po upadku banku Lehman Brothers. Ekonomiści przeciętnie spodziewali się zniżki tego wskaźnika do -60 pkt.
Wskaźnik ZEW jest obliczany jako różnica między odsetkiem respondentów oczekujących poprawy koniunktury a odsetkiem oczekujących pogorszenia koniunktury. Obecna dominacja pesymistów odzwierciedla obawy, że największej gospodarce strefy euro jesienią i zimą będzie brakowało gazu i energii elektrycznej. - Większy od oczekiwań spadek ZEW to kolejny dowód na to, że aktywność w gospodarce Niemiec już maleje - oceniła Franziska Palmas, ekonomista z firmy analitycznej Capital Economics. Jak zauważyła, uzupełniający wskaźnik ZEW, który wyraża bieżącą ocenę koniunktury nad Renem i jest bardziej skorelowany z PKB niż główny indeks tego instytutu, także wyraźnie we wrześniu spadł, choć jest wciąż wyżej niż w 2020 r., gdy gospodarkę Niemiec paraliżowały antyepidemiczne restrykcje i zaburzenia w handlu międzynarodowym.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Część analityków spodziewa się, że amerykański bank centralny nie zdecyduje się nawet przed końcem roku na wznow...
– Dostosowanie stóp procentowych nie oznacza początku cyklu obniżek - powiedział prezes NBP Adam Glapiński podcz...
Wszyscy w Stanach Zjednoczonych, konsumenci i przedsiębiorstwa chcieli w marcu zdążyć przed wejściem w życie now...
Popyt wzrósł o 3,6 proc. od lutego, wobec mediany szacunków 1,3 proc. w badaniu Bloomberga. Bez dużych zamówień...
Rada Polityki Pieniężnej obniży 7 maja stopy procentowe o 50 punktów bazowych – niemal jednogłośnie uważa blisko...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas