Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 14.12.2024 00:52 Publikacja: 18.07.2022 09:33
Foto: Fotorzepa/ Urszula Lesman
W następstwie pandemii Covid-19, wojny w Ukrainie, ale też starzenia się ludności i systematycznego nadrabiania zaległości rozwojowych wobec zachodniej Europy, tempo wzrostu produktu potencjalnego Polski zmalało. W najbliższej dekadzie wyniesie 2,8 proc. rocznie, w porównaniu do 3,3 proc. w latach 2010-2019, czyli w okresie od zakończenia globalnego kryzysu finansowego do wybuchu pandemii - wyliczają ekonomiści Banku Światowego.
Tempo wzrostu produktu potencjalnego to swego rodzaju limit prędkości dla gospodarki. Faktyczny PKB Polski mógłby oczywiście rosnąć szybciej, na przykład za sprawą ekspansywnej polityki fiskalnej, ale ceną za to byłaby prawdopodobnie wysoka inflacja i nierównowaga w bilansie płatniczym. Tymczasem wzrost PKB o 2,8 proc. rocznie oznaczałby, że pod względem dochodu per capita (z uwzględnieniem różnic w sile nabywczej) Polska dorównałaby do unijnej średniej o trzy lata później niż Bank Światowy przewidywał na początku 2020 r. Wtedy zaś wydawało się, że proces ten zajmie 15 lat. - Te prognozy i tak są dość optymistyczne, biorąc pod uwagę brak znaczących reform strukturalnych podnoszących potencjał gospodarczy przez ostatnie lata - mówi "Rz” prof. Jan Hagemejer z Uniwersytetu Warszawskiego, wiceprezes think-tanku CASE. Także inne ośrodki analityczne gorzej oceniają potencjał polskiej gospodarki. Przykładowo, Międzynarodowy Fundusz Walutowy ocenia go na około 2,5 proc.
Inflacja w Polsce w listopadzie wyniosła 4,7 proc. rok do roku – podał w piątek GUS. To oznacza rewizję w górę szybkiego szacunku sprzed dwóch tygodni (4,6 proc.). Ceny towarów wzrosły o 3,8 proc. rok do roku, a usług – o 7,2 proc.
Małe chwile radości mogli mieć w czwartek kredytobiorcy walutowi, bo w Szwajcarii i strefie euro obniżono stopy procentowe. Złotówkowicze jednak jeszcze poczekają.
Inflacja konsumencka w USA była w listopadzie zgodna z prognozami. Rynek spodziewa się więc, że Fed obetnie stopy w grudniu, ale w styczniu raczej nie zmieni ich poziomu.
399 mld zł wyniosła różnica między prawdziwym długiem finansów publicznych raportowanym do KE, a liczonym według metodologii krajowej. To kolejny rekord, tak jak cała kwota zadłużenia długu publicznego – prawie 1,5 bln zł.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
- Marzec 2025 r. powinien pozostać w mocy jako moment dyskusji o obniżkach stóp procentowych – mówi „Rzeczpospolitej” Ludwik Kotecki. To kolejny członek RPP, który ma inne stanowisko niż przedstawione przez prezesa Glapińskiego w zeszłym tygodniu.
Rok ten przyniósł wyjątkową dynamikę wydarzeń w PreZero, a także w kluczowych obszarach dla branży gospodarki odpadami w Polsce.
Ponad 200 prelegentów i przeszło 1200 uczestników wzięło udział w Kongresie Społeczno-Gospodarczym Polska Moc Biznesu 2024, który odbył się na PGE Narodowym.
Choć 2024 r. powoli przechodzi do przeszłości, to spora część uruchomionych w nim przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości programów wsparcia firm z wykorzystaniem Funduszy Europejskich jest wciąż dostępna.
Inflacja w Polsce w listopadzie wyniosła 4,7 proc. rok do roku – podał w piątek GUS. To oznacza rewizję w górę szybkiego szacunku sprzed dwóch tygodni (4,6 proc.). Ceny towarów wzrosły o 3,8 proc. rok do roku, a usług – o 7,2 proc.
Jest piątek, 13 grudnia, a w dzisiejszym odcinku „Twój Biznes” Bartłomiej Kawałek omawia najważniejsze wydarzenia gospodarcze.
Małe chwile radości mogli mieć w czwartek kredytobiorcy walutowi, bo w Szwajcarii i strefie euro obniżono stopy procentowe. Złotówkowicze jednak jeszcze poczekają.
Hucznie ogłoszony program Kremla zastąpienia zagranicznych samolotów pasażerskich własną produkcją okazał się wydmuszką. Od początku agresji Putina na Ukrainę rosyjski przemysł lotniczy był w stanie wyprodukować 7 samolotów ze 108, które obiecał narodowi Putin.
Europejski Bank Centralny obciął swoją stopę depozytową (traktowaną obecnie jako główna) o 25 pb., do poziomu 3 proc. Było to zgodne z prognozami analityków.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas