W stanie wprowadzono dochodowy podatek liniowy, zwiększono sumę wolną od podatków i wprowadzono ulgi dla właścicieli drobnego biznesu. Zlikwidowano także stanowy podatek od spadków. Ustawę Tax Simplification and Reduction Act podpisał właśnie republikański gubernator Karoliny Północnej Pat McCrory.

Ustawę przegłosowano głosami republikanów, którzy mają większość w stanowym Kongresie. Stanowa stawka podatku dochodowego zostanie obniżona do 5,8 proc, w 2014 roku i do 5,75 proc. w 2015 r. Obecne progi podatkowe w Karolinie Północnej wynoszą 6, 7 i 7,75 proc. (Warto jednak pamiętać, że Amerykanie płacą oprócz podatków stanowych dużo wyższe podatki dochodowe na szczeblu federalnym). W podobny sposób obniżono także podatki CIT. Mimo podwojenia kwot dochodu zwolnionych od podatków, zmiany są ostro krytykowane przez lewą stronę sceny politycznej. Liberałowie utrzymują, że reforma w niesprawiedliwy sposób wprowadza przywileje dla bogatych i ostrzegają, że w jej wyniku zostaną obniżone świadczenia stanowe.

To pierwsza tak poważna reforma podatkowa w tym stanie od 80 lat. Autorzy ustawy liczą na to, że zwiększona aktywność gospodarcza pozwoli na zrekompensowanie około 2,4 miliarda dolarów, o jakie w wyniku wprowadzonych zmian, będzie uboższa stanowa kasa.

O uproszczenie przepisów podatkowym upominają się od wielu lat zarówno demokraci, jak republikanie także na szczeblu federalnym. Federalne przepisy podatkowe są bardzo skomplikowane – kodeks podatkowy liczy prawie 74 tys. stron. O reformę apelował wielokrotnie prezydent Barack Obama, mówią o nim też republikanie w kontekście ograniczenia wydatków i deficytu budżetowego. Na razie jednak różnice polityczne między dwoma głównymi ugrupowaniami okazują się niemożliwe do pokonania.

Tomasz Deptuła z Nowego Jorku