To już drugie podejście do sprzedaży pakietu Baltony. Poprzednie odbyło się niemal dokładnie rok temu - na ogłoszony przez resort skarbu przetarg w marcu 2009 r. nie wpłynęła ani jedna oferta. Skarb Państwa chciał wówczas za 4,8 tys. papierów dostać ponad 16,6 mln zł. Teraz minimalna cena za jedną akcję (których jest w sumie 4 790) wynosi 1 278 zł.
Rok temu odkupieniem mniejszościowego pakietu od Skarbu Państwa był zainteresowany Alfa Center, większościowy, niemal 60-procentowy, udziałowiec Baltony. Spółka należy do grupy, w której skład wchodzi przedsiębiorstwo finansowo-konsultingowe Gaskon.
Wcześniejszą próbę sprzedaźy akcji Baltony ministerstwo podjęło w 2005 r. Wtedy jedyną ofertą, jaka wpłynęła do resortu, była propozycja PP Portów Lotniczych. Została jednak odrzucona. Resort skarbu chciał otrzymać co najmniej 1120 zł za jedną akcję, czyli łącznie 5,4 mln zł.
Baltona - której marka kojarzy się z dobrami nieosiągalnymi dla zwykłych śmiertelników w czasach PRL-u, kiedy była jedną z dwóch sieci handlowych, gdzie można było kupować zachodnie towary - prowadzi 21 sklepów wolnocłowych (i za odprawą paszportową) w portach lotniczych oraz jeden sklep graniczny w Świnoujściu. Zajmuje się także zaopatrzeniem statków. Jest też 90-procentowym udziałowcem spółki BH Travel Retail Poland, stworzonej do obsługi terminalu 2 na Okęciu. Do grupy należy także Baltona Serwis, właściciel wystawionych na sprzedaż 129 ha gruntów w woj. warmińsko-mazurskim.
Trzecim pod względem wielkości akcjonariuszem Baltony są Porty Lotnicze (13 proc.).