Chodzi przede wszystkim o trwającą prywatyzację Enei. Wyłączne negocjacje co do jej przejęcia z Ministerstwem Skarbu prowadzi koncern Electricite de France.
Chociaż Kazimierz Grajcarek, przewodniczący sekretariatu górnictwa i energetyki NSZZ Solidarność Kazimierz Grajcarek zapowiadał, że w proteście ma uczestniczyć w sumie do pięciuset związkowców, to obecne na miejscu osoby mówiły o około 200 osobach.
Protestujący trąbili na wuwuzelach, przynieśli ze sobą flagi Solidarności i innych związków. Przywieźli transparenty m.in. „ENEA-EDF – przepaństwowienie gospodarki”, „Tour de France – czas ucieka, taczka czeka”, „POpaprańcy nie popsujcie polskiej energetyki”.
Chociaż pikietę zorganizowała "Solidarność", to dołączyli również przedstawiciele innych organizacji pracowniczych. Wśród protestujących znaleźli się pracownicy Enei z Gorzowa, Bydgoszczy i Szczecina. Nie zabrakło również reprezentantów Elektrowni Kozienice z grupy Enea.
W Wilanowie w poniedziałek rozpoczęło się spotkanie prezydenta Bronisława Komorowskiego, niemieckiej kanclerz Angeli Merkel i prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy w ramach Trójkąta Weimarskiego. Związkowcy podczas pikiety przekazali za pośrednictwem pracownika ambasady francuskiej petycję dla prezydenta Francji.