Plastream zajmuje się rozpoznawaniem obiektów na obrazie. - Powiedzeniem, co się znajduje na obrazie, gdzie się znajduje to, co znajdujemy, oraz powiązaniem tego, co znaleźliśmy z innymi danymi, które mają wartość biznesową - tłumaczył Wyderka.
Przyznał, że dostęp do technologi stał się powszechny. - Analiza twarzy, określenie, co znajduje się na obrazie staje się znacznie bardziej powszechne. Najważniejszą rzeczą jest, co się z tymi danymi dzieje później i jak możemy je wykorzystać do celów biznesowych – mówił gość.
W e-commerce na bazie tego, co jest rozpoznane na obrazie (jeżeli widzimy sukienkę znanej celebrytki, ubiór znanego dziennikarza) można wskazać, gdzie ten albo bardzo podobny produkt można kupić.
- E-commerce wzmacnia też silniki rekomendacyjne poprzez technologię rozpoznawania obiektów na obrazie. Działa to na zasadzie „jeżeli widziałeś to, to ja ci pokażę coś bardzo podobnego wizualnie". Szczegółowość tego schodzi dzisiaj do pojedynczych elementów ubioru, np. butów - tłumaczył Wyderka.