Małe jest piękne, ale duży może więcej – taką konkluzją zakończył się panel pt. „Czy giganci jeszcze urosną? Jakie szanse na rozwój mają największe firmy z Europy Środkowo-Wschodniej", który odbył się drugiego dnia Forum Ekonomicznego w Krynicy.
Duży może więcej
– Firmy z naszego kraju czy nawet z Europy Środkowo-Wschodniej nadal nie są tak olbrzymie. Dynamiki są cały czas przed nami – wyraził nadzieję Jarosław Jaworski, prezes Coface w Polsce.
Krzysztof Kalicki, prezes Deutsche Bank Polska, zauważył, że wielkość przedsiębiorstw Niemiec, Francji czy Wielkiej Brytanii jest zależna od PKB danego kraju na jednego mieszkańca. – Jeśli tam PKB jest trzy-, czterokrotnie wyższy niż u nas, to tamtejsze średnie firmy są trzy-, czterokrotnie większe i mają kapitalizację jak nasi liderzy – wskazywał Kalicki.
Wiele krajów odwraca się od globalizacji, chroniąc większymi cłami lokalnych przedsiębiorców. W takich warunkach konsolidacja kapitałowa jest łatwiejsza. Bo zmniejsza się konkurencja na macierzystym rynku, co umożliwia bardziej dynamiczny rozwój. A ten z kolei pozwala zgromadzić kapitał na przejęcia.
Dla firmy z innego kraju jedyną możliwością wejścia na taki chroniony rynek jest więc wykupienie działającego tam konkurenta. Wiele naszych firm właśnie tak obchodzi protekcjonizm obecny w wielu krajach europejskich.