Lynk&Co należąca do chińskiej Zhejiang Geely Holding Group i do jej dwóch marek Volvo i Geely Auto rozpoczęła w 2017 r. sprzedaż w Chinach pierwszego modelu, produkowanego obecnie w fabryce w Taizho prowadzonej przez Szwedów.

Początkowy plan ogłoszony w marcu przewidywał rozpoczęcie produkcji w Belgii pod koniec 2019 r., ale szwedzka firma musiała przeplanować, które samochody będzie produkować w których częściach świata w związku ze sporem handlowym USA-Chiny, który doprowadził do dodatkowych ceł.

— Decyzję o zmianie planów produkcyjnych dla Lynk&Co podjęto na skutek wzrostu niepewności makroekonomicznych, Volvo dokonała przeglądu, jak może najlepiej wykorzystać swą globalną infrastrukturę produkcyjną — powiedział rzecznik. Zmiana nie wpłynie na zatrudnienie w Gandawie, samochody Lynk&Co będą natomiast eksportowane do Europy z Chin w 2019 r. — dodał rzecznik odpowiadając na nadesłane mu pytania.

Volvo miała też w planach rozpoczęcie sprzedaży pojazdów tej marki w Stanach w 2020 r. Wraz ze wzrostem niepewności na świecie musiała jednak odroczyć plany debiutu giełdowego i podobnie jak inne firmy samochodowe ma teraz do czynienia z dodatkową presją w postaci spadku popytu na jej głównym rynku, w Chinach.

Firma musiała ponadto wygospodarować w Gandawie dodatkowe moce produkcyjne w związku z przymusowym przeniesieniem produkcji modelu kombi V60 do Belgii i do Chin, aby zwolnić miejsce w zakładzie w Szwecji. Pod koniec bieżącego roku zamierza bowiem przenieść do Torslanda z Chengdu produkcję najlepiej sprzedającego się SUV XC60 z przeznaczeniem na eksport do Stanów. Rzecznik poinformował również, że Volvo postanowiła produkować od przyszłego roku w Chinach luksusową sportową limuzynę S60, zmieniając początkowy plan produkowania jej w fabryce w USA i esksportu do Chin.