Notowania kruszcu od początku roku wzrosły o symboliczne 0,75 proc., a cena wynosi około 1292 USD.
Amerykański bank przewiduje, że cena osiągnie poziom 1325 USD za uncję w ciągu trzech miesięcy, wobec 1250 USD, które zakładała wcześniejsza prognoza. Za sześć miesięcy uncja złota ma kosztować 1375 USD, wobec 1300 USD zakładanych wcześniej. Natomiast w ujęciu rocznym cena złota ma osiągnąć poziom 1425 USD, co wobec aktualnej ceny stanowi wzrost o około 10 proc.
– W najbliższym czasie złoto będzie wspierane przede wszystkim przez rosnący popyt na aktywa defensywne. To samo dotyczy zakupów banków centralnych, ponieważ rosnące napięcia geopolityczne zachęcają te banki do ponownego wejścia na rynek złota – napisał w nocie do klientów Jeffrey Currie, szef działu badań nad towarami w Goldman Sachs.
Obawy o spowolnienie wzrostu gospodarczego, napięcia na linii Pekin-Waszyngton i niepewność wokół polityki pieniężnej Fedu bujały rynkami przez ostatnie kilka miesięcy. Amerykańska giełda zaliczyła najgorszy grudzień od czasu wielkiego kryzysu. W tym czasie złoto radziło sobie nadzwyczaj dobrze. Od końca listopada notowania wzrosły o ponad 5 proc. Jeszcze lepiej wypadły akcje spółek wydobywających złoto, jak np. Newmont, którego notowania od końca listopada wzrosły o około 8 proc.
– W ostatnich tygodniach nastąpiło gwałtowne pogorszenie nastrojów w związku ze słabymi danymi makroekonomicznymi z grudnia oraz znów pojawiły się obawy o przyszły wzrost, w szczególności ryzyko spowolnienia wzrostu w USA – napisał Currie.