Reklama

#RZECZoBIZNESIE: Bolesław Rok: Ekonomia współdzielenia podniosła jakość naszego życia

Mamy lepszy dostęp do wielu usług, produktów, możemy żyć bardziej oszczędnie – mówi Bolesław Rok, dyrektor Centrum Etyki Biznesu i Innowacji Społecznych Akademii Leona Koźmińskiego, gość programu Pawła Rożyńskiego.

Aktualizacja: 19.02.2019 12:44 Publikacja: 19.02.2019 12:17

#RZECZoBIZNESIE: Bolesław Rok: Ekonomia współdzielenia podniosła jakość naszego życia

Foto: tv.rp.pl

Uber, sztandarowy gracz gospodarki współdzielenia, rozpoczynał wiosną 2009 r. Airbnb powstał kilka miesięcy wcześniej. Cały ten ruch ma już 10 lat.

- Ekonomia współdzielenia od tego czasu wzbogaciła tradycyjną gospodarkę. Różne nowe modele biznesowe zawdzięczamy fali gospodarki współdzielenia. Jest to np. produkt jako usługa. Zamiast kupować produkt, kupujemy usługę - mówił Rok.

Przypomniał, że kiedyś samochody wynajmowało się na dni. - Teraz można wynająć na godzinę czy parę minut, również rowery i hulajnogi. Nasze życie się wzbogaciło, ale rewolucji nie ma – ocenił.

Gość podkreślił, że zostały zmienione modele biznesowe związane ze współdzieleniem. - Nawet przestrzenie biurowe wynajmowane są w ten sposób. Wynajmuje się pokój, stół czy kawałek biura – mówił.

Reklama
Reklama

Dzięki Uberowi wszystkie normalne firmy taksówkarskie w Polsce mają swoje aplikacje na telefon. - To jest element pozytywny - ocenił Rok.

- Negatywny jest taki, że średnie wynagrodzenie w najprostszych zawodach, jak kierowca taksówki, spadło w krajach rozwiniętych o 25 proc. To samo jest z różnymi innymi usługami. Z punktu widzenia osób zatrudnionych nie jest to do końca pozytywne – dodał.

Obietnicą gospodarki współdzielenia było, że możemy lepiej wykorzystać istniejące zasoby.

- Z punktu widzenia środowiska przyrodniczego, nie do końca udało się zmniejszyć zużycie zasobów – przyznał gość.

- Z punktu widzenia klienta gospodarka współdzielenie wpłynęła na podniesienie jakości naszego życia. Mamy lepszy dostęp do wielu usług, produktów, możemy żyć bardziej oszczędnie – dodał.

Rok zauważył, że możemy też mówić o ekonomi i gospodarce współdziałania.

Reklama
Reklama

- Pojawiają się nowe modele biznesowe. Zaczynamy dostrzegać zalety tego, że wszyscy mają smartfony. W naturalny sposób rozwija się handel elektroniczny, mamy większą dostępność usług, możemy korzystać ze streamingu do słuchania muzyki (zamiast kupować płyty) – wyliczał.

Pojawiło się wiele społecznościowych portali, autentycznych form współpracy międzyludzkiej. - Np. wspólne dowożenie dzieci do szkół. Kiedyś pukało się do znajomych, teraz to wszystko jest w aplikacjach – mówił gość.

Wyjaśnił, że zaczerpnęliśmy modele z nowych technologii do ulepszania naszego codziennego życia, jednak to są zazwyczaj portale niekomercyjne. Jednak nawet w komercyjnych portalach marżowość jest średnia. Trudno na tym zarobić.

- To jest nowa gospodarka oparta na dostępie. Wykorzystała wiele elementów ekonomi współdzielenia i współdziałania, ale w tej chwili jest jedną gospodarką - stwierdził Rok.

- W tym sensie Uber jest normalną firmą. Tak samo świadczy usługi taksówkarskie jak wszystkie inne. W związku z tym powinny być stosowane identyczne przepisy prawne – dodał.

Gość stwierdził, że być może obecne zasady obowiązujące firmy taksówkarskie są zbyt rygorystyczne.

Reklama
Reklama

- Egzamin ze szczegółowej topografii miasta nie jest potrzebny w czasach Google Maps i innych aplikacji. Być może i inne przepisy nie są potrzebne. Przepisy mogą się zmieniać, ale dla danego rynku usług powinny być takie same – podkreślił.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama