Reklama

Nowy Defender Jaguara ze Słowacji

Jaguar Land Rover przeniesie montowanie nowego modelu Defender do swej fabryki w Nitrze na Słowacji, aby zrobić miejsce dla nowych modeli w Solihull

Publikacja: 01.05.2019 13:47

Nowy Defender Jaguara ze Słowacji

Foto: Bloomberg

Samochód o napędzie na 4 koła, zaprojektowany i wyprodukowany w W. Brytanii zostanie pokazany w tym roku — podała brytyjska grupa należąca do Tata Motors. "Decyzja jest równoległa z planami znaczącej inwestycji w zakładzie w Solihull na wsparcie produkcji modeli Range Rover i Land Rover następnej generacji" — cytuje Reuter komunikat firmy.

To drugi model, który będzie powstawać w zakładzie uruchomionym oficjalnie w październiku; JLR zamierza dojść w nim do wypuszczania 200 tys. sztuk rocznie w 2020 r. Zakład w Nitrze wzniesiono z początkowym założeniem produkowania 150 tys. pojazdów rocznie, zaczął od przejmowania produkcji modeli Discovery.

Rząd w Londynie patrzył bardzo krzywym okiem na firmy wyprowadzające produkcję z kraju, ale sektor ostrzegał przed możliwymi zagrożeniami z powodu bezładnego wyjścia kraju z Unii. Zagrożenia — opóźnienia w dostawach podzespołów i gotowych aut, nowe procedury administracyjne przy odprawie celnej, konieczność ponownej homologacji i cło 10 proc. od nowych aut — zmusiły firmy samochodowe do sporządzania planów awaryjnych i nawet do chwilowego wstrzymywania produkcji. Termin brexitu przesunięto, ale firmy nadal nie wiedzą, co je czeka.

Brytyjskie firmy JLR, Mini, Rolls-Royce i Vauxhall wyprodukowały w 2018 r. 750 tys. pojazdów z łącznych 1,52 mln sztuk wraz z zagranicznymi firmami.

Perspektywa brexitu mocno zaszkodziła całemu sektorowi. Marzec był kolejnym dziesiątym miesiącem spadku produkcji, tym razem o 14,4 proc. do 126 195 samochodów — podała organizacja producentów i dealerów SMMT. Przewiduje ponadto, że całym roku będzie ich również mniej niż w 2018 r. — 1,36 mln wobec 1,52 mln, o ile Londynowi uda się zawrzeć z Brukselą umowę o okresie przejściowym. Jeśli nie, to W. Brytania będzie musiała dostosować się do reguł WTO w handlu z Unią, a wtedy produkcja zmaleje o 30 proc. do 1,07 mln sztuk, wracając do poziomu z połowy lat 80. — ocenia SMMT.

Reklama
Reklama

— Zaledwie kilka lat temu sektor zmierzał do dojścia do 2 mln sztuk w 2020 r. Ten cel stał się teraz nie do osiągnięcia, bo W. Brytania straciła opinię kraju stabilnego i atrakcyjnego dla biznesu — stwierdził prezes SMMT, Mike Hawes. — Wszystkie strony muszą szybko dojść do kompromisu, abyśmy mogli przystąpić do usuwania szkód i skierować energię i inwestycje na technologiczne wyzwania, które określą przyszłość światowego przesyłu — dodał.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama