Reklama
Rozwiń

Producenci uranu zarobią na pandemii

Cena uranu jest najwyższa od czterech lat. To efekt pandemii, która ograniczyła wydobycie minerału. Najwięcej zarobi Kazachstan.

Aktualizacja: 11.04.2020 13:23 Publikacja: 11.04.2020 13:02

Producenci uranu zarobią na pandemii

Foto: materiały prasowe

Według stanu na 9 kwietnia cena uranu wyniosła 29,6 dolarów za funt. To najwięcej od marca 2016 r. -  informuje agencja Interfax. Jak tłumaczy Anna Bryndza z firmy konsultingowej UxC, ten wynik to pochodna utrzymującego się popytu na tle dodatkowych sygnałów o wpływie rozprzestrzeniania się korona wirusa na sektor energetyki jądrowej.

Na początku tygodnia kazachski producent Kazatomprom zapowiedział zmniejszenie wydobycie uranu w Kazachstanie w 2020 r o wielkość do 4 tys ton, w stosunku do pierwotnie zaplanowanej wielkości. „Wpłynie to nie tylko na kazachski koncern, ale i na jego licznych partnerów" - mówi Bryndza. Państwowy koncern Kazatomprom to największy dostawca uranu na globalny rynek; współpracuje z francuskim Areva (koncern energetyki jądrowej, konkurujący ostro z rosyjskim Rosatomem - red) i japońskim Sumitomo Corp..Poziom wydobycia daje Kazachom 40 proc. światowego rynku uranu. Kanadyjski Cameco ( jeden z największych producentów uranu) nie tylko wstrzymał wydobycie w  największej kopalni Cigar Lake w Kanadzie, ale też poinformował o czasowym wstrzymany produkcji na czasowy przegląd i konserwację w zakładach przerobu uranu w Ontario.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Biznes
Warren Buffett przekazał kolejne miliardy organizacjom charytatywnym
Biznes
Elity Gazpromu prały pieniądze w Portugalii. Lizbona zaostrzy kary
Biznes
Miliardy na światłowody w Polsce. Hurtowy operator skusił banki
Biznes
Słowacja i Węgry blokują sankcje, suwerenność cyfrowa UE i spadek cen mieszkań
Biznes
NATO wzmacnia swoją północ. Gdzie pojawią się kolejne wojska sojuszników?