– W tym roku powinno być jeszcze lepiej. Oferta jest coraz lepiej znana, a zapotrzebowanie na Internet "wszędzie i o każdej porze" rośnie. Przybywa przenośnych komputerów, a ceny kart do bezprzewodowych sieci spadają – wylicza Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes zarządu Centertelu, operatora Orange.
Sieć ta na koniec 2007 r. obsługiwała 333 tys. użytkowników mobilnego Internetu. Konkurencyjny Plus – 320 tys. W tyle pozostaje Era z ok. 240 tys. klientów (to szacunek, operator nie podaje na razie dokładnych danych)). Konkurenci spierają się o te statystyki, ale nie przeczą, że wzrost liczby klientów jest bardzo szybki.
– Największą popularnością cieszą się pakiety z ceną poniżej 100 zł, w ostatnich miesiącach – najtańsza opcja razem z kartą do komputerów za 1 zł – mówi Andrzej Ochocki z Ery. Chociaż niższe ceny zwiększają popyt, to jednak w tym roku operatorzy nie przewidują znaczących obniżek. Era zamierza wprowadzić nowe pakiety, a Orange łączyć usługi w "paczki".
– Przewidujemy ściślejsze łączenie usług bezprzewodowej transmisji danych z usługami głosowymi i przewodowym dostępem do Internetu – mówi Grażyna Piotrowska-Oliwa. Centertel świadczy usługi internetowe pod własną marką również w sieci przewodowej Telekomunikacji Polskiej.
Z internetowej hossy nie korzysta na razie czwarta sieć – Play. Obsługuje klientów głównie dzięki sieci Plus, ale stawki za korzystanie z sieci są zbyt wysokie, żeby stworzyć konkurencyjną ofertę internetową. Play buduje własną sieć, ale na razie uruchomił ją tylko w kilku miastach. Zastanawia się jednak, jak wejść na gorący rynek mobilnego Internetu.