Urząd otrzymał już od PGNiG skorygowany wniosek, w którym gazowa grupa wnosi o niższe niż w pierwotnie ceny gazu.

- Po naszym wezwaniu PGNiG skorygowało swoją taryfę w dół, ale jak to się przełoży na taryfę końcową dla odbiorców to zależy od tej części przesyłowo-dystrybucyjnej - powiedział wiceprezes URE, Marek Woszczyk w TVN CNBC.

- Mówiliśmy, że podejmiemy decyzję o taryfach do końca tego tygodnia. Dziś mogę powiedzieć, że to się nie uda. Na początku przyszłego tygodnia sfinalizujemy proces.

Obecna taryfa obowiązuje PGNiG do końca marca.W połowie lutego gazowa grupa podała, że wnioskuje do URE o nową taryfę, której poziom będzie niewiele odbiegał od teraz obowiązującej.

PGNiG kupuje gaz po cenach wolnorynkowych - dwie trzecie surowca importuje, ale ceny jego sprzedaży muszą być uzgadniane z regulatorem.