Innowacje obroniły Rafamet przed kryzysem

Potężne obrabiarki zamawia w Kuźni Raciborskiej technologiczna czołówka z całego świata: wykonawcy elektrowni jądrowych, przemysł kosmiczny i lotniczy

Publikacja: 12.05.2009 20:45

Mimo kryzysu, który uderzył w branżę maszynową, Rafamet zdobywa kontrakty i do niedawna wciąż zatrudniał nowych fachowców. Zakład, kiedyś znany głównie z produkcji obrabiarek dla fabryk kolejowych i wyposażenia energetycznego, na początku tej dekady postawił na innowacje. Razem z naukowcami z Politechniki Śląskiej, wspierani przez Agencję Rozwoju Przemysłu inżynierowie z Kuźni Raciborskiej szukali sposobu na zróżnicowanie produkcji i poprawienie rynkowej oferty.

Dzięki inwestycjom w niestandardowe rozwiązania udało się dokonać skoku technologicznego. – Wyspecjalizowaliśmy się w tworzeniu autorskich gigantycznych centrów obróbczych wykorzystywanych do produkcji dużych elementów – mówi „Rz” Longin Wons prezes Rafametu.

[wyimek]11 mln euro - tyle przyniesie Rafametowi rekordowy kontrakt z 2008 r. na dostawę trzech maszyn do obróbki elementów elektrowni jądrowych dla Japan Steel Works[/wyimek]

Sześć karuzelowych wielkogabarytowych, sterowanych komputerowo obrabiarek właśnie kupuje w Kuźni francuski koncern Areva, budujący na całym świecie elektrownie atomowe. Serię maszyn, z których każda kosztuje ponad 3,6 mln euro, zakontraktował też konkurujący z Francuzami gigant Japan Steel Works. – Sprzedajemy nie tylko sterowane komputerowo maszyny, które precyzyjnie obrabiają ważące 200 ton silosy atomowe ośmiometrowej średnicy, ale naszą własną technologię produkcji wielkich, często niepowtarzalnych konstrukcji – mówi prezes Rafametu. Odkąd obrabiarek użyto do produkcji rakiet Saturn 5, potencjalnym klientom jesteśmy w stanie przedłożyć coraz lepsze referencje – dodaje.

Same obrabiarki to kilkusettonowe maszyny. Np. 300 ton miały zamówione przez Hutę Celsa z Ostrowca tokarki do produkcji kilkudziesięciometrowej długości elementów dla elektrowni wiatrowych. Specjalistyczne, potężne frezarki zamówił w Rafamecie koreański Hyundai. Mają z dokładnością do części milimetra obrabiać wały korbowe do silników okrętowych. Inżynierowie z Rafametu podkreślają, że to na ich maszynach wyprodukowano wszystkie koła wagonów warszawskiego metra oraz tramwajów jeżdżących w całej Polsce. Jednak najbardziej zaawansowane technologicznie obrabiarki i narzędzia zamówił w Kuźni Raciborskiej jeden z lotniczych gigantów amerykańskich.

– Służą do obrabiania elementów skrzydeł samolotowych z wytrzymałych stopów aluminium, na przykład dla myśliwców F-22 – mówi prezes Rafametu. Narzędzia trafiły też do fabryk związanych z europejskim programem kosmicznym i rakietami Ariane. U podstaw sukcesów konstruktorów Rafametu leży od lat współpraca z Katedrą Budowy Maszyn Politechniki Śląskiej prof. Jana Kosmola.

– W ostatnim okresie przyjmowaliśmy wciąż jeszcze naszych byłych pracowników, powracających z Anglii czy Irlandii. Ale na jakiś czas wstrzymujemy nabór, by przygotować się do mniej korzystnych scenariuszy – przyznaje prezes Wons. Rafamet zatrudnia 460 osób. W ubiegłym roku firma wypracowała 117 mln zł przychodów.

Mimo kryzysu, który uderzył w branżę maszynową, Rafamet zdobywa kontrakty i do niedawna wciąż zatrudniał nowych fachowców. Zakład, kiedyś znany głównie z produkcji obrabiarek dla fabryk kolejowych i wyposażenia energetycznego, na początku tej dekady postawił na innowacje. Razem z naukowcami z Politechniki Śląskiej, wspierani przez Agencję Rozwoju Przemysłu inżynierowie z Kuźni Raciborskiej szukali sposobu na zróżnicowanie produkcji i poprawienie rynkowej oferty.

Dzięki inwestycjom w niestandardowe rozwiązania udało się dokonać skoku technologicznego. – Wyspecjalizowaliśmy się w tworzeniu autorskich gigantycznych centrów obróbczych wykorzystywanych do produkcji dużych elementów – mówi „Rz” Longin Wons prezes Rafametu.

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?