Podpisany między Budimeksem a Autostradą Południe aneks przewiduje, że inwestycja zostanie zrealizowana za 5,8 mld zł netto. Autostrada Południe, czyli mariaż firm Budimex (5 proc. udziałów), hiszpańskiej Cintry (90 proc.) i Ferroviala (5 proc.), wynegocjowała koszt projektu i budowy trasy ze Strykowa do Pyrzowic w wysokości 6,7 mld zł netto. – Wartość umowy ulegała zmniejszeniu m.in. dlatego, że zostały zaktualizowane ceny prac, które zmalały od 2008 r., kiedy składana była oferta – mówi Krzysztof Kozioł, rzecznik Budimeksu.

Autostrada A1 ma powstać na podstawie koncesji przyznanej na 30 lat. Zgodnie z nią środki na budowę ma zdobyć koncesjonariusz do 22 stycznia. Jeżeli tego nie zrobi, może stracić koncesję.

Zabezpieczeniem ewentualnego kredytu ma być opłata, którą rząd będzie przekazywać spółce przez 30 lat za udostępnienie autostrady. Jednak banki komercyjne domagają się, by cała kwota opłaty została uiszczona w ciągu dziewięciu lat. Rząd nie chce się na to zgodzić.