Jukos blokuje eksport Rosnieftu

Eksportowi rosyjskiej ropy grozi paraliż. Sądy zablokowały dolarowe przelewy na konta państwowego koncernu Rosnieft

Publikacja: 18.03.2010 03:04

W środę wiadomość o kłopotach Rosnieftu podana przez Reuters spowodowała gwałtowny spadek ceny akcji koncernu na moskiewskich giełdach. W połowie sesji papiery traciły prawie 4 proc. Później spadki zostały wyhamowane.

– Rynki się obawiają, że ostatnie informacje dotkną wszystkich dużych klientów Rosnieftu, a co za tym idzie, negatywnie wpłyną na biznes koncernu. Ewentualne wstrzymanie eksportu ropy przez spółkę uderzy nie tylko w producenta, ale i w kupujących, co może spowodować wzrost cen ropy na świecie – ocenia w rozmowie z „Rz” Aleksandr Razuwajew, szef analityków IK Galleon Capital w Moskwie. Państwowy Rosnieft to największy rosyjski producent i eksporter ropy. W minionym roku wydobył 112 mln ton ropy i wyeksportował 48,4 mln ton. Ale jeszcze w 2003 r. był jedynie siódmą naftową spółką Rosji. Liderem branży został po przejęciu majątku ówczesnego lidera – prywatnego koncernu Jukos Michaiła Chodorkowskiego. Złoża i majątek Jukosu Kreml sprzedał na licytacji właśnie Rosnieftowi. Cenę sprzedaży eksperci uznali za zaniżoną.

[wyimek]400 mln dol. to kwota odszkodowania dla Jukosu, jaką ma zapłacić Rosnieft[/wyimek]

Od tego czasu w sądach USA i Europy akcjonariusze i zagraniczne spółki Jukosu (tylko one dalej działają legalnie) walczą o odszkodowania. W ubiegłym roku przed holenderskim sądem zapadł wyrok z pozwu Yukos Capital kontra Rosnieft. Sąd orzekł ok. 400 mln dol. od Rosnieftu na rzecz Yukos Capital. Rosyjski koncern nie zapłacił.

Yukos wystąpił więc o sądową egzekucję i taki nakaz otrzymał. W ślad za tym nakazy egzekucji dolarów napływających na konta Rosnieftu wydały sądy w USA i W. Brytanii. Rosnieft sprzedaje ropę tylko przez zagranicznych pośredników. Handel odbywa się w dolarach.

– Jest zakaz przelewów na korzyść Rosnieftu. Nie wiemy, jak wyjść z tej sytuacji. W najgorszym razie nastąpi blokada płatności, a co za tym idzie, paraliż eksportu spółki – mówił agencji Reuters jeden z pośredników.

Nikołaj Manwiełow, dyrektor służb prasowych Rosnieftu, odmówił „Rz” komentarza w tej sprawie.

W środę wiadomość o kłopotach Rosnieftu podana przez Reuters spowodowała gwałtowny spadek ceny akcji koncernu na moskiewskich giełdach. W połowie sesji papiery traciły prawie 4 proc. Później spadki zostały wyhamowane.

– Rynki się obawiają, że ostatnie informacje dotkną wszystkich dużych klientów Rosnieftu, a co za tym idzie, negatywnie wpłyną na biznes koncernu. Ewentualne wstrzymanie eksportu ropy przez spółkę uderzy nie tylko w producenta, ale i w kupujących, co może spowodować wzrost cen ropy na świecie – ocenia w rozmowie z „Rz” Aleksandr Razuwajew, szef analityków IK Galleon Capital w Moskwie. Państwowy Rosnieft to największy rosyjski producent i eksporter ropy. W minionym roku wydobył 112 mln ton ropy i wyeksportował 48,4 mln ton. Ale jeszcze w 2003 r. był jedynie siódmą naftową spółką Rosji. Liderem branży został po przejęciu majątku ówczesnego lidera – prywatnego koncernu Jukos Michaiła Chodorkowskiego. Złoża i majątek Jukosu Kreml sprzedał na licytacji właśnie Rosnieftowi. Cenę sprzedaży eksperci uznali za zaniżoną.

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?