W drugim kwartale kwartale straty spółki wyniosły 1,1 mld rubli (ok. 110 mln zł) - podaje wnp.pl.
Kopalnia Raspadskaja to wiodący producent i dostawca węgla koksującego w Rosji. Działa na Syberii Zachodniej w Kuźnieckim Zagłębiu Węglowym. Zła sytuacja firmy jest związana z katastrofą górniczą, która miała miejsce w maju. Przed awarią udział kopalni Raspadskaja na rosyjskim rynku węglowym wynosił ponad 10 proc.
Spółka uzyskała cztery koncesje, które dają jej prawo na wydobycie węgla w ciągu najbliższych dwudziestu lat. Według oceny IMC Consulting zapasy surowców tych złóż wynoszą 782 mln ton, z czego 22 mln ton węgla zostało wydobytych.
Oprócz krajowych odbiorców Raspadskaja zabiega także o udział w rynkach europejskich. Do tej pory spółka eksportowała surowiec do Węgier, Bułgarii i Rumunii. W planach koncernu jest także wyjście na rynek Japonii, Indii i Korei - podaje wnp.pl.