Piotr Rykala, wiceprezes Kompanii Węglowej w wywiadzie dla „Trybuny Górniczej”: w trybie ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych mieści się tylko punkt pierwszy, dotyczący polityki płacowej i wielkości funduszu wynagrodzeń. Pozostałe postulaty związkowców w ramach sporu zbiorowego pod względem prawnym nie znajdują uzasadnienia.
– Zarząd zasięgnął opinii prawnych czołowych kancelarii prawniczych w Polsce. Dysponujemy opiniami prawnymi profesora Ludwika Florka z Uniwersytetu Warszawskiego, dr hab. Arkadiusza Sobczyka z Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz opinią kancelarii Ślązak, Zapiór i Wspólnicy. Wszystkie te opinie prawne potwierdzają, że drugi i trzeci punkt nie może być procedowany w trybie ustawy o sporach zbiorowych. Tym samym jakiekolwiek działania dotyczące tych punktów, podejmowane przez związki zawodowe, noszą znamiona nielegalnego sporu zbiorowego, nielegalnego referendum i nielegalnego strajku, gdyby taki nastąpił – powiedział Rykala.
Dodał, że w trakcie wtorkowych rozmów u wojewody śląskiego związki zawodowe po zapoznaniu się z tymi opiniami stwierdziły, że dla nich najistotniejszą kwestią jest Strategia Kompanii Węglowej na lata 2010-2020, która wcześniej w ogóle nie była przedmiotem sporu.
Strategia oczywiście także nie podlega problematyce ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, w związku z tym wojewoda Łukaszczyk zaproponował, żeby rozmowy skoncentrowały się na dwóch kwestiach: polityce płacowej i pozostałych tematach, wiążących się z prowadzeniem dialogu, ale już nie pod pręgierzem referendum i strajku. Takie rozmowy rozpoczęły się we wtorek w siedzibie Kompanii. Jednocześnie organizacje związkowe w czasie rozmów w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim potwierdzały, że na obecnym etapie kwestie wynagrodzeń nie są najważniejsze.
– Ale dla związków zawodowych najważniejsze były punkty dotyczące zwiększenia zatrudnienia, gwarancji funkcjonowania kopalń i strategii Kompani Węglowej – mówi Rykala.