Przewoźnik pasażerski zażądał w czerwcu zwroty 27 mln zł wpłaconych na poczet zakupu 17 zamówionych wagonów, z których pięć jeździ już w składach spółki. Powodem miała być wadliwa dokumentacja nowego taboru. Dla Cegielskiego zwrot zaliczki oznaczałby bardzo poważne kłopoty finansowe, które mogłyby się skończyć likwidacją zakładu. Jak podają władze PKP Intercity, konieczność zawarcia trójstronnego porozumienia (przewoźnik, producent taboru i ubezpieczyciel — Euler Hermes) była spowodowana opóźnieniem w realizacji zamówienia ze strony dostawcy.

Ugoda przewiduje że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy PKP Intercity odbierze producenta dziewięć nowych wagonów bezprzedziałowych. Uzupełnią one ofertę pociągów kategorii Express InterCity.