Reklama
Rozwiń
Reklama

Polacy przywiozą w tym roku 740 tys. aut z zagranicy

W komisach przybywa klientów. W tym roku Polacy mogą sprowadzić ok. 740 tys. samochodów

Publikacja: 19.11.2010 03:21

Volkswagen liderem prywatnego importu

Volkswagen liderem prywatnego importu

Foto: Rzeczpospolita

Choć prywatnych klientów w salonach w porównaniu z ubiegłym rokiem ubyło (kupują głównie firmy), zainteresowanie używanymi samochodami systematycznie rośnie.

Od początku roku do końca października Polacy kupili prawie 620 tys. importowanych samochodów. Jak podaje Instytut Samar, w tym okresie liczba rejestracji aut z prywatnego importu jest o prawie 22 tys. sztuk, czyli o 3,7 proc., wyższa niż rok temu.

– Import wykazuje tendencję wzrostową i wszystko wskazuje, że nawet osłabienie złotego nie zahamowało napływu aut używanych – twierdzą analitycy Samaru.

Przy takim tempie do końca roku powinniśmy sprowadzić ok. 740 tys. aut z drugiej ręki. Niestety prawie połowa (43 proc.) będzie starsza niż dziesięć lat. Ruch w prywatnym imporcie napędza niepokój na rynku aut nowych z powodu możliwości podwyżek cen (likwidacja kratki, wzrost VAT). A także obawy przed możliwością wprowadzenia podatku ekologicznego. Większy popyt na używane auta widać nie tylko w komisach i na giełdach, ale także w Internecie.

– Liczba odwiedzin naszych stron rośnie i to wbrew dotychczasowej praktyce – mówi Remigiusz Smoliński, menedżer w mobile.international GMBH. Dotąd od listopada do połowy stycznia ruch w serwisie zazwyczaj malał. A teraz zwiększa się liczba odwiedzin polskich klientów nie tylko na polskiej części portalu, ale także na niemieckiej.

Reklama
Reklama

– Ludzie gorączkowo próbują znaleźć sobie coś przed świętami. Choć trzeba przyznać, że większa jest także liczba ogłoszeń zamieszczanych przez autokomisy. Zupełnie jak w sezonie, czyli wiosną i wczesną jesienią – dodaje Smoliński. Czego się szuka? Otóż w sieci zainteresowanie markami nie odbiega od tego, co można zobaczyć na giełdach.

Według Marcina Świcia, szefa serwisu OtoMoto, najbardziej poszukiwanymi markami są Volkswagen, Opel, Renault, Ford i Audi. – Wśród VW liderami są modele Passat i Golf. W przypadku opli liderem jest astra, a z audi najbardziej poszukiwany jest A4 – wylicza.

Na skoku importu aut korzysta budżet. Po trzech kwartałach zarobił ponad 408 mln zł. W 2009 r. akcyza przyniosła 517,7 mln zł. W tym roku powinna być o co najmniej 25 – 30 mln wyższa.

Choć prywatnych klientów w salonach w porównaniu z ubiegłym rokiem ubyło (kupują głównie firmy), zainteresowanie używanymi samochodami systematycznie rośnie.

Od początku roku do końca października Polacy kupili prawie 620 tys. importowanych samochodów. Jak podaje Instytut Samar, w tym okresie liczba rejestracji aut z prywatnego importu jest o prawie 22 tys. sztuk, czyli o 3,7 proc., wyższa niż rok temu.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Biznes
Biznes potrzebuje imigrantów, Shein pod ostrzałem Francji, Trump pomnaża majątek
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Biznes
Zachodnie koncerny znów rejestrują swoje marki w Rosji. Dlaczego to robią?
Biznes
Miało być bezpiecznie, będzie oszczędnie. Rząd majstruje przy cyberbezpieczeństwie
Biznes
Google inwestuje w Niemczech. Dobra wiadomość dla niemieckiego rządu
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Biznes
Nowy cel klimatyczny UE, obniżka stóp i kłopoty handlu
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama