– Ponieważ okres przedświąteczny to czas dodatkowych wydatków, kredyty gotówkowe w czwartym kwartale cieszą się zawsze większym powodzeniem. W naszym odczuciu w skali rynku zainteresowanie kredytami wzrośnie o około 30 proc. – przewiduje Monika Kuligowska, dyrektor departamentu rozwoju produktów personal finance w BNP Paribas Fortis.
Nieco ostrożniejsze oczekiwania ma bank Millennium. – W czwartym kwartale tradycyjnie spodziewamy się zwiększenia zainteresowania pożyczką, zwykle jest to wzrost o ok. 10 – 15 proc. – uważa Bartosz Sawicki z wydziału kredytów konsumpcyjnych w Banku Millennium. Podobne przewidywania ma mBank, który liczy na to, że oprócz zwiększonych potrzeb finansowych przed świętami efekty przyniosą też nowe pomysły sprzedażowe.
– W ostatnim kwartale mBank wystartował z kampanią reklamową po raz pierwszy promującą kredyt online udzielany w 15 minut stałym klientom banku. Połączenie obu tych czynników pozwala nam prognozować co najmniej kilkunastoprocentowy wzrost zainteresowania kredytem gotówkowym – ocenia Anna Gajewicz-Głowacz, dyrektor biura sprzedaży kredytów konsumpcyjnych w mBanku.
Największy gracz na tym rynku PKO BP szacuje, że zainteresowanie pożyczkami będzie o co najmniej 10 proc. wyższe.
Nie wszystkie banki podają dane dotyczące wartości udzielanych pożyczek, ale w przypadku dużych graczy są to imponujące kwoty. W PKO BP średnio jest to około 2,5 mld zł kwartalnie.