Banki promują kredyty gotówkowe przed świętami

Bankowcy spodziewają się wzrostu popytu na pożyczki gotówkowe o 1/3

Publikacja: 29.11.2010 00:18

Pod względem relacji wartości kredytów konsumpcyjnych do PKB Polska jest w czołówce Europy.

Pod względem relacji wartości kredytów konsumpcyjnych do PKB Polska jest w czołówce Europy.

Foto: Rzeczpospolita

– Ponieważ okres przedświąteczny to czas dodatkowych wydatków, kredyty gotówkowe w czwartym kwartale cieszą się zawsze większym powodzeniem. W naszym odczuciu w skali rynku zainteresowanie kredytami wzrośnie o około 30 proc. – przewiduje Monika Kuligowska, dyrektor departamentu rozwoju produktów personal finance w BNP Paribas Fortis.

Nieco ostrożniejsze oczekiwania ma bank Millennium. – W czwartym kwartale tradycyjnie spodziewamy się zwiększenia zainteresowania pożyczką, zwykle jest to wzrost o ok. 10 – 15 proc. – uważa Bartosz Sawicki z wydziału kredytów konsumpcyjnych w Banku Millennium. Podobne przewidywania ma mBank, który liczy na to, że oprócz zwiększonych potrzeb finansowych przed świętami efekty przyniosą też nowe pomysły sprzedażowe.

– W ostatnim kwartale mBank wystartował z kampanią reklamową po raz pierwszy promującą kredyt online udzielany w 15 minut stałym klientom banku. Połączenie obu tych czynników pozwala nam prognozować co najmniej kilkunastoprocentowy wzrost zainteresowania kredytem gotówkowym – ocenia Anna Gajewicz-Głowacz, dyrektor biura sprzedaży kredytów konsumpcyjnych w mBanku.

Największy gracz na tym rynku PKO BP szacuje, że zainteresowanie pożyczkami będzie o co najmniej 10 proc. wyższe.

Nie wszystkie banki podają dane dotyczące wartości udzielanych pożyczek, ale w przypadku dużych graczy są to imponujące kwoty. W PKO BP średnio jest to około 2,5 mld zł kwartalnie.

Drugi pod względem wielkości gracz na rynku Pekao w tym roku postawił na pożyczki gotówkowe i strategia przyniosła oczekiwane skutki. W trzecim kwartale bank sprzedał takie kredyty w kwocie 1,18 mld zł, o ponad 40 proc. więcej niż w pierwszych trzech miesiącach roku.

Banki stosują różne formy zachęt do skorzystania z tych produktów. Pekao prowadzi kampanię promocyjną oferty pożyczki ekspresowej, rezygnując z prowizji za jej udzielenie (standardowo wynosi 5 proc.). Millennium obniża prowizje, ale tylko dla wybranych klientów. ING zachęca do skorzystania z pożyczki gotówkowej, oferując przewodnik kulinarny, natomiast warunki finansowe nie różnią od standardowej oferty.

Pożyczki gotówkowe są dla banków opłacalnym produktem, ponieważ marże są wyższe niż w przypadku innego rodzaju kredytów. Tylko kilka banków oferuje naprawdę atrakcyjne warunki takich kredytów, np. BNP Paribas Fortis ma pożyczkę oprocentowaną w wysokości 9,9 proc. i nie pobiera prowizji ani nie dolicza żadnych dodatkowych kosztów. Najczęściej oprocentowanie jest dużo wyższe, a do tego doliczana jest prowizja nawet w wysokości 5 proc.

To oznacza, że w wielu przypadkach dla klienta korzystniejszy będzie kredyt odnawialny w rachunku, a nawet kredyt w karcie kredytowej.

Biznes
Brytyjski koncern Jaguar nie planuje produkcji samochodów w USA
Biznes
Tysiące dronów Macierewicza wreszcie dolecą. MON kupuje Warmate’y
Biznes
Sankcje na Rosję uzgodnione. Kolejne setki miliardów dla USA
Biznes
W branży drzewnej ubywa drewna, przybywa długów. Oto główny powód