Reklama

Fuzja VW-Porsche później

Fuzja Volkswagena z Porsche nie nastąpi w tym roku, ale obie firmy zamierzają do niej doprowadzić. VW może też kupić Porsche

Publikacja: 11.09.2011 16:53

Fuzja VW-Porsche później

Foto: Bloomberg

Rady nadzorcze obu firm uznały, że fuzji nie uda się zrealizować w ustalonym czasie z powodu postępowań sądowych przeciwko Porsche w Niemczech i w USA o rzekome manipulowanie rynkiem. „Niemniej jednak obie strony zamierzają nadal osiągnąć cel, jakim jest utworzenie zintegrowanej grupy samochodowej i są przekonane, że do tego dojdzie" — stwierdza komunikat VW.

Producent luksusowych aut sportowych wprowadził w październiku 2008 r., w zdumienie świat samochodowy ogłaszając, że kupił 75 proc. udziałów w Volkswagenie. Przejęcie nie udało się jednak z powodu kryzysu finansowego, bo Porsche zadłużył się na 9 mld euro kupując pakiet kontrolny i ostatecznie to Volkswagen przyszedł w końcu na ratunek firmie ze Stuttgartu.

Plany fuzji uległy komplikacji, gdy inwestorzy wytoczyli procesy producentowi modelu 911 zarzucając mu doprowadzenie do straty przez nich miliardów dolarów na skutek wprowadzających w błąd komentarzy o zamiarach wobec Volkswagena.

Firma z Wolfsburga wyjaśniła, że postępowania sądowe oznaczają, iż nie jest obecnie możliwe określenie ryzyka ekonomicznego takiej fuzji, a więc także ustalenia wartości rynkowej Porsche, wymaganej do wyliczenia wskaźnika zamiany akcji.

Porsche oświadczył z kolei, że zarzuty podawane w pozwach sądowych są bezpodstawne. Zwłoka w realizacji fuzji zmusi go do zaksięgowania dużych odpisów od aktywów finansowych, co spowoduje straty w trzech pierwszych kwartałach bieżącego roku. Mimo jednak tej wpadki w księgowaniu Porsche dostrzega nadal pozytywną ewolucję w swym biznesie. Po 6 miesiącach Porsche notował jednak zysk netto 149 mln euro.

Reklama
Reklama

Volkswagen z kolei uważa, że przeszacowanie opcji na akcje na skutek opóźnienia fuzji powinno dać wyraźny dodatkowy wkład w wyniki finansowe grupy. Po pól roku VW notował zysk 6,2 mld euro.

W najbliższych tygodniach kierownictwo VW będzie szukać innych sposobów związania się z Porsche, odmiennych od opcji na akcje, jak to zakłada obecne porozumienie. Istnieje możliwość, że VW zrezygnuje z fuzji, a prostu przejmie kontrolę nad Porsche SE, właścicielem marki sportowych aut.

W nowej sytuacji staje się bardziej prawdopodobne zrealizowanie przez VW planu B: kupna za 3,9 mld euro w gotówce pozostałych 51 proc. producenta ze Stuttgartu.

Rady nadzorcze obu firm uznały, że fuzji nie uda się zrealizować w ustalonym czasie z powodu postępowań sądowych przeciwko Porsche w Niemczech i w USA o rzekome manipulowanie rynkiem. „Niemniej jednak obie strony zamierzają nadal osiągnąć cel, jakim jest utworzenie zintegrowanej grupy samochodowej i są przekonane, że do tego dojdzie" — stwierdza komunikat VW.

Producent luksusowych aut sportowych wprowadził w październiku 2008 r., w zdumienie świat samochodowy ogłaszając, że kupił 75 proc. udziałów w Volkswagenie. Przejęcie nie udało się jednak z powodu kryzysu finansowego, bo Porsche zadłużył się na 9 mld euro kupując pakiet kontrolny i ostatecznie to Volkswagen przyszedł w końcu na ratunek firmie ze Stuttgartu.

Reklama
Biznes
Ogromna awaria internetu. Nie działa wiele popularnych aplikacji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Materiał Promocyjny
Black Friday 2025 już niedługo. Co warto kupić?
Biznes
Trump daje szansę Putinowi, wydatki socjalne windują dług, Wlk. Brytania i OZE
Biznes
Imperium zbudowane przez Zygmunta Solorza bliskie ważnego rozstrzygnięcia
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Biznes
System kaucyjny w pytaniach i odpowiedziach. Wyjaśniamy, jak to działa
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama