Testy pierwszej lokomotywy wyposażonej w nowy system sterowania (ETCS) z wagonami zakończą się w sobotę. Rozwinięcie prędkości powyżej 200 km na godzinę na 25-km odcinku torów między Psarami a Zawierciem jest możliwe dzięki zakończonemu właśnie remontowi.
– Od rozkładu jazdy pociągów na lata 2012/2013 po ok. 35 proc. Centralnej Magistrali Kolejowej pociągi będą się mogły poruszać z prędkością 200 – 220 km na godzinę – mówi Janusz Malinowski, prezes PKP Intercity. Jak dodaje, będzie to de facto pierwszy w Polsce odcinek kolei dużych prędkości. Cała CMK ma być dostosowana do poruszania się po niej pociągów z prędkością 220 km na godzinę do 2014 r. Docelowo nowy system ma się przełożyć na skrócenie czasu podróży z Warszawy do Krakowa i z Warszawy do Katowic do nieco ponad dwóch godzin. W obecnym rozkładzie jazdy najkrótsze kursy trwają około trzech godzin.
– Podniesienie prędkości wymaga współdziałania i odpowiedniego poziomu elementów kolejowych: stanu infrastruktury, taboru dostosowanego do jazdy z odpowiednio wysoką prędkością oraz systemów sterowania. Dlatego bardzo ważna jest współpraca między zarządcą infrastruktury a przewoźnikami chcącymi dostosować swoje pojazdy do wyższych prędkości – mówi Robert Kuczyński z PKP PLK.
System sterowania docelowo ma być wdrożony na wszystkich liniach magistralnych w Polsce, również z Warszawy do Gdyni. Rocznie ma być uruchamiany na ok. 300 km torów.
Właściwa kolej dużych prędkości ma zostać zbudowana między Warszawą a Wrocławiem i Poznaniem przez Łódź. Sieć torów, po których pociągi będą się mogły poruszać z prędkością ok. 250 km na godz., ma liczyć 450 km. Z dotacji unijnych PKP PLK dostały ok. 300 mln zł wsparcia na przygotowanie inwestycji. Unia wpisała program budowy KDP w Polsce na listę projektów kluczowych dla Europy – oznacza to, że możemy liczyć na unijne wsparcie przy jego realizacji. Koszt budowy wstępnie szacowany jest na ok. 18 mld zł.