Rz: Innowacje opłacają się przedsiębiorstwom?
Krzysztof Kozłowski: Zawsze się opłacają, jeśli rzeczywiście są innowacjami, czyli pomysłami po wdrożeniu.
Trudno w warunkach dużego przedsiębiorstwa wyhodować i wdrożyć innowację?
Kiedy dochodzi do realizacji, wszystkim się wydaje, że to najbardziej oczywista rzecz na świecie. Nikt nie kwestionuje przydatności telefonu z ekranem dotykowym, ale tylko Apple'owi udało się poskładać w jedną funkcjonalną całość dobrze znane technologie i wprowadzić na rynek pod postacią iPhone'a. Takie innowacje budzą zresztą najwięcej emocji, podczas gdy efektywność R&D moim zdaniem jest sumą prostych, praktycznych udogodnień. Na przykład w grupie TP: optymalizacja klimatyzacji w obiektach telekomunikacyjnych. Mało spektakularna, ale przynosząca konkretne oszczędności kosztów energii elektrycznej.
Trudno jest wydobyć od ludzi pomysły?