Microsoft, Nokia i Amazon chcą kupić RIM

Wspólną ofertę przejęcia producenta telefonów BlackBerry prawdopodobnie szykują Microsoft i Nokia. Kupnem tej firmy zainteresowany jest też Amazon

Publikacja: 21.12.2011 15:23

Telefon BlackBerry

Telefon BlackBerry

Foto: AFP

Jak podał „Wall Street Journal", Microsoft wraz z Nokią od kilku miesięcy rozważają przejęcie podupadającej firmy Research In Motion (RIM), producenta telefonów BlackBerry. Oferta Amazona, również zainteresowanego tym zakupem, miała ponoć zostać przez RIM odrzucona – poinformował z kolei Reuters, powołując się na anonimowe źródło związane z zarządem RIM.

Kanadyjski producent smartfonów BlackBerry przeżywa kryzys. Wytwarzane przez niego urządzenia jeszcze cztery lata temu uważane były jako niezastąpione w prowadzeniu firmy. Taki też kierunek przybrała strategia firmy, celująca w mobilne aplikacje biznesowe. Jednak wraz z nastaniem epoki iPhone'ów i smartfonów z systemem Android aparaty RIM były coraz bardziej marginalizowane. Z czwartego miejsca w rankingu sprzedawców tych urządzeń kanadyjska firma spadła w tym roku na pozycję szóstą. Do kryzysu wydatnie przyczyniły się opóźnienia we wprowadzaniu na rynek nowych modeli telefonów BlackBerry i słaba sprzedaż tabletu PlayBook. Coraz gorsze wyniki kwartalne publikowane w ciągu ostatniego roku spowodowały spadek wartości rynkowej RIM o 77 proc., do poziomu 6,8 mld dol. W minionym tygodniu firma ogłosiła kolejny raport kwartalny, w którym co prawda odnotowała wyższe niż w poprzednim kwartale o 24 proc. przychody (5,2 mld dol.), ale również niższy o 71 proc. zysk netto rok do roku (265 mln dol.). Największe straty firma poniosła w segmencie sprzedaży urządzeń.

W związku z tym analitycy coraz częściej przebąkiwali o konieczności poszukania przez RIM inwestora, czego również pragną udziałowcy firmy. Jak się okazało, potencjalni inwestorzy nie zasypiają gruszek w popiele i od kilku miesięcy żywo interesują się producentem BlackBerry. Wedle anonimowych źródeł, na które powołuje się Reuters, jako pierwszy do akcji przystąpił Amazon, który tego lata zatrudnił bank inwestycyjny, by ocenił możliwość fuzji z RIM. Obie firmy prowadziły nawet nieoficjalne rozmowy na temat ceny, ale ostatecznie nie doszło do złożenia oficjalnej oferty, ponieważ RIM postanowił uporać się samodzielnie ze swoimi problemami.

- Amazon na przejęciu RIM zyskałby nie tylko nowy, bezpośredni kanał sprzedaży do lukratywnej grupy klientów, ale także bazę patentów, bez której trudno mu będzie zaistnieć w zyskowny sposób na nowym dla niego rynku – komentuje Arkadiusz Stanoszek, prezes firmy Core dystrybuującej programy antywirusowe AVG przeznaczone m.in. dla urządzeń mobilnych.

Po Amazonie do akcji wkroczył Microsoft ze sprzymierzoną niedawno Nokią. Jak donosi „WSJ", ta ostatnia miałaby przejąć dział RIM zajmujący się produkcją sprzętu.

- Nokia nie ma zbyt silnej pozycji w USA, dlatego przejęcie RIM pozwoliłoby jej na szybkie zwiększenie udziału w tamtejszym rynku – mówi Marek Kujda, analityk IDC. - - Microsoft oprócz patentów RIM mógłby przejąć klientów usługi BlackBerry, która jest popularna wśród przedsiębiorstw, zwłaszcza że w segmencie konsumenckim Microsoft póki co nie odnosi wielkich sukcesów w starciu z iPhonem Apple'a i systemem Android Google'a.

Specjalista dodaje, że Microsoft mógłby chcieć dla siebie kawałka tortu z segmentu biznesowego obsługiwanego przez RIM, zwłaszcza że wartość tej firmy wynosi obecnie tylko kilkadziesiąt procent więcej niż Microsoft zapłacił za przejęcie Skype'a, który generuje znacznie mniejsze przychody niż RIM.

Jak podał „Wall Street Journal", Microsoft wraz z Nokią od kilku miesięcy rozważają przejęcie podupadającej firmy Research In Motion (RIM), producenta telefonów BlackBerry. Oferta Amazona, również zainteresowanego tym zakupem, miała ponoć zostać przez RIM odrzucona – poinformował z kolei Reuters, powołując się na anonimowe źródło związane z zarządem RIM.

Kanadyjski producent smartfonów BlackBerry przeżywa kryzys. Wytwarzane przez niego urządzenia jeszcze cztery lata temu uważane były jako niezastąpione w prowadzeniu firmy. Taki też kierunek przybrała strategia firmy, celująca w mobilne aplikacje biznesowe. Jednak wraz z nastaniem epoki iPhone'ów i smartfonów z systemem Android aparaty RIM były coraz bardziej marginalizowane. Z czwartego miejsca w rankingu sprzedawców tych urządzeń kanadyjska firma spadła w tym roku na pozycję szóstą. Do kryzysu wydatnie przyczyniły się opóźnienia we wprowadzaniu na rynek nowych modeli telefonów BlackBerry i słaba sprzedaż tabletu PlayBook. Coraz gorsze wyniki kwartalne publikowane w ciągu ostatniego roku spowodowały spadek wartości rynkowej RIM o 77 proc., do poziomu 6,8 mld dol. W minionym tygodniu firma ogłosiła kolejny raport kwartalny, w którym co prawda odnotowała wyższe niż w poprzednim kwartale o 24 proc. przychody (5,2 mld dol.), ale również niższy o 71 proc. zysk netto rok do roku (265 mln dol.). Największe straty firma poniosła w segmencie sprzedaży urządzeń.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca