PKN Orlen w pierszej 300-setce największych

Liderem wśród globalnych firm pod względem obrotów jest Shell, a zysku netto – Gazprom. PKN Orlen awansował w zestawieniu magazynu „Fortune” aż o 50 pozycji

Aktualizacja: 11.07.2012 02:42 Publikacja: 11.07.2012 02:41

Czołówkę zdominowały spółki paliwowe

Czołówkę zdominowały spółki paliwowe

Foto: Rzeczpospolita

Najnowszy ranking Fortune Global 500 przynosi duże zmiany nie tylko wśród liderów. Na czele koncernów z najwyższymi obrotami w 2011 roku znalazł się holenderski Royal Dutch Shell (484,5 mld dol.) przed amerykańskimi: Exxon Mobil (452,9 mld dol.) i ubiegłorocznym liderem siecią handlową Wal-Mart (446,9 mld dol.).

– Shell jest dziś na pierwszych stronach gazet, bo dąży do wiercenia ropy w Arktyce. Plan budzi kontrowersje, bowiem każdy wyciek w zimnych wodach w pobliżu Alaski może okazać się katastrofą ekologiczną. Shell jednak chce rozpocząć wiercenia w lipcu tego roku. Liczy na 90 miliardów baryłek ropy w Arktyce – przypomina Shelley DuBois z portalu CNNMoney.

Według koncernu w najbliższych 10–20 latach Arktyka stanie się największym źródłem ropy na świecie. – Za I kwartał 2012 r. Shell zwiększył zysk o 11 proc. rok do roku, do 7,7 miliarda dolarów. Część wzrostu przychodów pochodzi z projektów długoterminowych, które dopiero zaczęły funkcjonować, np. zakładów skraplania gazu w Katarze czy wydobycia z kanadyjskich piasków roponośnych – dodaje DuBois.

W dziesiątce największych jest jeszcze BP, Sinopec (pierwsza z firm chińskich), China National Petroleum, State Grid, Chevron, ConocoPhillips i Toyota Motor.

Najbardziej zyskownym koncernem okazał się rosyjski Gazprom, który zarobił netto rekordowe 44,5 mld dol. (wg obrotów jest na 15. pozycji – 157 mld dol.). Drugi jest Exxon (41,1 mld dol.). Pierwszym gigantem ze stratą okazał się zaś niemiecki energetyczny koncern E.ON (16. wg przychodów), który ma obroty takie prawie jak Gazprom (157,1 mld dol.), ale 2011 r. zamknął stratą 3,1 mld dol.

Największym pracodawcą jest Wal-Mart (2,2 mln ludzi) przed chińskimi firmami: China National Petroleum (1,67 mln) i State Grid (1,53 mln). Największy pracodawca z Europy na liście to niemiecki Volkswagen (502 tys.)

Ogromny skok aż o 50 pozycji wykonał polski rodzynek w zestawieniu – PKN Orlen, który z czwartej setki awansował na 297. miejsce (36,1 mld dol. obrotów i 0,79 mld dol. zysku). To efekt wzrostu obrotów o ponad 30 proc.

Na liście, jak co roku, dominuje biznes z USA – 132 firmy. Jednak po raz pierwszy chińskich koncernów jest więcej (73) niż japońskich (68).

Z naszego regionu Rosja ma w zestawieniu siedem firm – oprócz Gazpromu także Łukoil, Rosnieft, TNK-BP, Sbierbank, AFK Sisteiam i Surgutnieftiegaz. Jedną mają Węgry – MOL jest na 412. miejscu.

Najnowszy ranking Fortune Global 500 przynosi duże zmiany nie tylko wśród liderów. Na czele koncernów z najwyższymi obrotami w 2011 roku znalazł się holenderski Royal Dutch Shell (484,5 mld dol.) przed amerykańskimi: Exxon Mobil (452,9 mld dol.) i ubiegłorocznym liderem siecią handlową Wal-Mart (446,9 mld dol.).

– Shell jest dziś na pierwszych stronach gazet, bo dąży do wiercenia ropy w Arktyce. Plan budzi kontrowersje, bowiem każdy wyciek w zimnych wodach w pobliżu Alaski może okazać się katastrofą ekologiczną. Shell jednak chce rozpocząć wiercenia w lipcu tego roku. Liczy na 90 miliardów baryłek ropy w Arktyce – przypomina Shelley DuBois z portalu CNNMoney.

Hybrydy
Skoda Kodiaq. Co musisz wiedzieć o technologii PHEV?
Materiał Promocyjny
Firmy same narażają się na cyberataki
Biznes
Nietypowy miliarder porzucił Rosję. Ma 23 dzieci, jego pasją jest filozofia
Biznes
VFS Global rozszerza australijskie i indonezyjskie usługi wizowe
Biznes
Bank Rosji przykręca śrubę biznesowi. Stopy procentowe najwyższe od 2003 r.
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Biznes
Cła na chińskie auta elektryczne mogą zostać cofnięte