Wynik EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) obniżył się z 3,4 miliarda dolarów do 2,4 mld USA. Średnia prognoz analityków ankietowanych przez Bloomberga wskazywała na wynik w wysokości 2,1 mld dolarów. Firmie miliardera Lakshmi Mittala mocno zaszkodził m.in. kryzys zadłużeniowy w Europie.
– Warunki rynkowe w pierwszym półroczu okazały się trudniejsze niż przewidywaliśmy – przyznał Mittal.
Oczekuje, że w drugim półroczu, mimo kruchej sytuacji gospodarczej na całym świecie, warunki w branży będą podobne jak w pierwszym.
Producentom stali na świecie bardzo dokucza też zalew rynku przez chiński eksport. Osiągnął on najwyższy poziom od dwóch lat. Miesięczne dostawy na rynki zagraniczne to 8,7 proc. całej produkcji w chińskich stalowniach. Jest to m.in. rezultatem słabszego popytu w Państwie Środka. W tym roku produkcja stali w Chinach ma osiągnąć rekordowy poziom 720 mln ton. W czerwcu produkowano tam 2 miliony ton stali dziennie. Inwestycje w nowe huty sięgają 23 miliardów dolarów. Chińczycy produkują ponad dwa razy więcej stali niż łącznie Stany Zjednoczone, Japonia, Indie i Rosja.