Rz: Czy w tym roku po raz kolejny spadnie spożycie pieczywa w Polsce?
Krystyna Świetlik:
Tendencja spadkowa z pewnością się utrzyma. Skala spadku może być jednak mniejsza niż w latach poprzednich. Inflacja zjada wynagrodzenie Polaków, a bezrobocie utrzymuje się na wysokim poziomie. Konsumenci mogą więc szukać oszczędności, a właśnie pieczywo jest podstawowym produktem, którym można łatwo zaspokoić głód.
Dlaczego w poprzednich latach malała konsumpcja pieczywa?
Po wejściu do Unii Europejskiej polska gospodarka rozwijała się w szybkim tempie, co przekładało się na wzrost dochodów. Zjawiskiem typowym dla bogacących się społeczeństw jest odchodzenie od podstawowych produktów żywnościowych, typu nieprzetworzone mleko, ziemniaki czy właśnie pieczywo. Ponadto zmienił się nasz styl życia i odżywiania się. Częściej jadamy poza domem. A zamiast kanapek sięgamy po płatki, batony czy jogurty. Niestety, pogorszyła się też jakość pieczywa, a jego ceny wzrosły. Od wejścia Polski do UE pieczywo zdrożało ponad 59 proc. W tym żywność zdrożała o 36,9 proc., a inflacja zwiększyła się o 26,3 proc.