Niebezpieczny pracownik

„Głupota” pracowników i brak wiedzy administratorów jest największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa IT firm - wynika z badania Mediarecovery

Publikacja: 26.09.2012 16:06

Niebezpieczny pracownik

Foto: Flickr

Jak wynika z corocznego badania laboratorium informatyki śledczej Mediarecovery, przeprowadzonego na grupie szefów działów bezpieczeństwa polskich firm i instytucji, największe zagrożenie widzą oni w zasobach ludzkich.

Ankietowani przez Mediarecovery szefowie działów bezpieczeństwa i odpowiedzialni za nie specjaliści podobnie ocenili zagrożenie ze strony „zwykłych" pracowników, jak i administratorów IT. „Głupotę" pracowników jako zagrożenie wskazało 77 proc. ankietowanych, a brak wiedzy administratorów 74 proc.. Określenie „głupota" trzeba w tym wypadku definiować jako brak świadomości i lekkomyślne działania przez nich podejmowane. Jako mniej groźne ankietowani ocenili ataki hakerskie (23 proc.) i nową formę zagrożeń, tzw. ataki APT (również 23 proc.).

Nielojalni pracownicy

48 proc. ankietowanych przez Mediarecovery przyznało, iż w okresie ostatnich dwunastu miesięcy w ich firmach zdarzały się przypadki nielojalności pracowniczej. Jest to osiemnastoprocentowy wzrost w stosunku do poprzedniego badania. Przykłady nielojalności pracowniczej to kradzieże, „wycieki" danych czy celowe ich niszczenie. 39 proc. twierdzi, że takie przypadki nie miały miejsca, a 13 proc. nie wie czy były.

Jak mówi Zbigniew Engiel z laboratorium Mediarecovery – Część firm nie posiada po prostu odpowiednich narzędzi żeby nakryć nieuczciwego pracownika na gorącym uczynku. W sukurs tego typu potrzebom przychodzą rozwiązania informatyki śledczej, które pozwalają na analizę i zabezpieczenie elektronicznych dowodów czyjejś działalności.

Ataki z zewnątrz

Aż 65 proc. ankietowanych potwierdziło, iż w ostatnich miesiącach podjęto próby ataków na ich organizacje. Ten wysoki współczynnik utrzymuje się na podobnym poziomie od 2007 roku, kiedy laboratorium informatyki śledczej Mediarecovery przeprowadziło pierwszą tego typu ankietę. 29 proc. specjalistów bezpieczeństwa informuje, że nie spotkali się z tego typu przypadkami, a 6 proc. nie wie czy miały miejsce. W poprzednim badaniu nieświadomych ankietowanych było 10 proc..

Walka na każdym froncie

Jak wskazują wyniki badania polskie firmy i instytucje narażone są na wiele różnych zagrożeń, zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych. Wartości procentowe potwierdzają, iż nie są to wydumane problemy ale rzeczywistość składająca się na otoczenie prowadzonego biznesu. Dlatego myślenie, że cyberzagrożenia nie dotyczą mojej firmy, jakie charakteryzuje część właścicieli, mocno odbiegają od realiów – twierdzi Zbigniew Engiel z Mediarecovery. Na szczęście z roku na rok zwiększa się poziom świadomości polskich przedsiębiorców. Coraz częściej zamiast „czy" zastanawiają się „jak" się bronić – dodaje.

Nowe sposoby obrony

Zwiększająca się ilość ataków Advanced Persistent Threats, które charakteryzują się dużym stopniem zaawansowania, łączeniem wielu sposobów ataku poprzez socjotechnikę, szkodliwe oprogramowanie na atakach hakerskich kończąc niesie ze sobą konieczność nowych sposobów obrony.

Stąd też coraz większe zainteresowanie specjalistów tzw. whitelistingiem. Polega on na odwróceniu zasad znanych chociażby z programów antywirusowych. Osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo tworzą białą listę aplikacji, które mogą pracować w danej sieci, a wszystkie inne są blokowane – twierdzi Zbigniew Engiel z Mediarecovery.

Dzięki temu najbardziej zaawansowane i wymyślne rodzaje szkodliwego oprogramowania nawet jeśli dostaną się do sieci wewnętrznej nie mogą zostać uruchomione, a co za tym idzie pracować na rzecz cyberprzestępców.

Jak wynika z corocznego badania laboratorium informatyki śledczej Mediarecovery, przeprowadzonego na grupie szefów działów bezpieczeństwa polskich firm i instytucji, największe zagrożenie widzą oni w zasobach ludzkich.

Ankietowani przez Mediarecovery szefowie działów bezpieczeństwa i odpowiedzialni za nie specjaliści podobnie ocenili zagrożenie ze strony „zwykłych" pracowników, jak i administratorów IT. „Głupotę" pracowników jako zagrożenie wskazało 77 proc. ankietowanych, a brak wiedzy administratorów 74 proc.. Określenie „głupota" trzeba w tym wypadku definiować jako brak świadomości i lekkomyślne działania przez nich podejmowane. Jako mniej groźne ankietowani ocenili ataki hakerskie (23 proc.) i nową formę zagrożeń, tzw. ataki APT (również 23 proc.).

Biznes
Święta spędzane w Polsce coraz popularniejsze wśród zagranicznych turystów
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu