Przedsiębiorczość ludzi młodych w małych miejscowościach i na wsiach jest jednym ze sposobów zwiększania ich potencjału cywilizacyjnego. Dodatkowo w czasach spowolnienia, gdzie młodym ludziom coraz trudniej jest znaleźć pracę, prowadzenie własnego, nawet mikro – przedsiębiorstwa może być sposobem na życie.
Dlatego tak ważne jest wspieranie przedsiębiorczości, a właściwie usuwanie przeszkód, które utrudniają młodym start oraz prowadzenie biznesu.
Ciągnie do aglomeracji
Połowa młodych ludzi mieszkających na wsiach i w małych miastach chciałaby wyemigrować do dużych miast. Tak wynika z różnych badań opinii publicznej, jakie zrealizowano w ciągu dwóch ostatnich lat.
A wśród tych, którzy zostają na prowincji, kilka procent (ok. 3–4) zastanawia się nad prowadzeniem w przyszłości własnego biznesu. To nieco mniej niż młodzi ludzie, którzy mieszkają w większych miastach. Tam o swoim biznesie myśli ponad 6 proc.
– Nie ma nic dziwnego w tym, że młodzi ludzie patrzą w stronę aglomeracji. Cała Polska robi się aglomeracyjna. Tylko w wielkich miastach są centrale urzędów czy większości firm – mówi Marcin Marzec z Płockiego Inkubatora Przedsiębiorczości.