Nowe, niższe stawki obowiązują od 1 lutego w rozliczeniach z nowymi posiadaczami usług Plus na Kartę i Plus Mix lub przedłużającymi umowę. 8 lutego obniżka wejdzie w życie w ofercie abonamentowej, a dziesięć dni później w ofertach dla biznesu.
Za Polkomtelem najprawdopodobniej pójdą inni. Jeszcze wczoraj u niemal wszystkich operatorów telefonicznych cena minuty rozmowy do obcej sieci – sieci Play – była nawet dwukrotnie wyższa niż do innych operatorów komórkowych. Orange i T-Mobile nie podają, czy i kiedy obniżą ceny rozmów. Ruch Polkomtelu to efekt zakończenia sporów operatorów o podpisanie aneksów do umów regulujących stawki w ich wzajemnych rozliczeniach. Chodzi o tzw. MTR-y, o których głośno zrobiło się z powodu drastycznego cięcia, jakie w grudniu przeprowadził regulator telekomunikacyjnego rynku – Urząd Komunikacji Elektronicznej.
Od 1 stycznia br. spadły one do 8,26 gr, ale docelowo – od 1 lipca mają wynosić 4,29 gr. Jednocześnie znikły przywileje przyznane przez regulatora Playowi: teraz wszyscy operatorzy pobierają i płacą za minutę tyle samo. To właśnie to wyrównanie, zwane zniesieniem asymetrii (korzystał z niej Play), da efekt w postaci obniżenia cen połączeń do tej sieci.
Dla operatorów spadek MTR-ów to uderzenie w ich przychody. Trwająca niespełna miesiąc przepychanka o nowe stawki stosowane między operatorami rozliczającymi się z połączeń mobilnych (tzw. MTR) zakończyła się dobrowolnym podpisaniem bilateralnych aneksów – wynika z informacji przekazanej „Rz" przez Magdalenę Gaj, prezes UKE.
Podpisane przez wszystkich aneksy oznaczają, że w rozliczeniach między operatorami obowiązuje od 1 stycznia br. stawka 8,26 gr. Jak się dowiedzieliśmy, trwają natomiast jeszcze rozmowy między niektórymi sieciami co do aneksów dotyczących stawki, która ma wejść w życie od 1 lipca, czyli 4,29 gr. Tu sytuację uregulowaną ma najprawdopodobniej tylko P4, który dążył do tego, aby jednym dokumentem uregulować obie stawki jednocześnie.