Podział dotacji EU na transport

Konsultacje programu „Infrastruktura i środowisko" trwają. „Rz" dotarła do założeń resortu transportu dotyczących podziału środków na poszczególne gałęzie transportu.  To, jaki będzie ich ostateczny podział, okaże się po zakończeniu trwających konsultacji.

– Potrwają do 21 października – mówi Adam Zdziebło, wiceminister rozwoju regionalnego. – Po ewentualnych korektach będzie trwać proces przyjęcia programu przez rząd. Następnie on zostanie wysłany do Brukseli. Prowadzimy już robocze konsultacje i ustalenia z Komisją Europejską, dzięki temu uda się skrócić proces negocjacji do minimum – dodaje Adam Zdziebło.

Wstępny podział

– Pewna jest tylko kwota 17,6 mld euro na inwestycje transportowe w ramach programu „Infrastruktura i środowisko" – mówi Patrycja Wolińska-Bartkiewicz, wiceminister transportu odpowiedzialna za unijne dotacje.

Ale kwota może wzrosnąć o kolejne ok. 3,86 mld euro – to tzw. polska koperta narodowa w programie „Łącząc Europę" (CEF). Czas na sięgnięcie po te pieniądze upływa z końcem 2016 roku. Potem kwota niewykorzystana trafia do budżetu ogólnego, z którego również można uzyskać dofinansowanie. W CEF poziom dofinansowania będzie wynosił ok. 85 proc.

Licząc więc razem z wkładem krajowym, inwestycje na infrastrukturę transportową  w latach 2014–2020 zamkną się kwotą ok. 100–120 mld zł.

Drogi ekspresowe i linie towarowe

W latach 2014–2020 na inwestycje w nowe drogi w ramach programu „Infrastruktura i środowisko" rząd chce przeznaczyć 9,96 mld euro.  Kolejne ok. 580 mln euro będzie do dyspozycji z  unijnego programu CEF.

Priorytetem jest budowa brakujących odcinków autostrad i tras ekspresowych. Pierwsze przetargi na pierwsze odcinki zostały już ogłoszone. Te, które pojawiły się na rynku od początku roku, dotyczą  370 km tras.  To m.in. 15-km fragment trasy S8 między Warszawą a Białymstokiem, droga ekspresowa nr 7 między Ostródą a Olsztynkiem czy  prawie 80-km  odcinek drogi S3 z Nowej Soli do Legnicy. Ogłoszone przetargi to postępowania prekwalifikacyjne, wybranych  wykonawców GDDKiA zaprosi do składania ofert cenowych w ciągu najbliższych miesięcy. O ile z rządowego programu GDDKiA  będzie mogła ubiegać się o  środki na budowę i modernizację dróg krajowych, to w przypadku CEF będzie mieć do dyspozycji środki na projekty o znaczeniu międzynarodowym i innowacyjne.  – Z tego programu chcemy ubiegać się o finansowanie budowy systemu zarządzania drogami, czyli ITS, i budowę drogi  S61 od Suwałk do granicy na postawie podpisanego z Litwą porozumienia w tej sprawie – mówi minister Wolińska-Bartkiewicz.

PKP PLK z obu programów ma mieć do dyspozycji ok. 6,8 mld euro, o ok. 2 mld euro więcej niż w ramach kończącego się budżetu. W programie „Infrastruktura i środowisko" wstępnie zarezerwowano 3,7 mld euro. Kolejne 3,1 mld euro – w CEF. Za te pieniądze spółka planuje m.in. dokończenie prac modernizacyjnych na trasach z Wrocławia do Poznania, z Warszawy do Białegostoku, trasy Poznań–Szczecin i  Katowice–granica z Czechami.

W planach jest też naprawa stacji portowych w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie i Świnoujściu, rehabilitacja ciągów towarowych na Górnym Śląsku, tzw. Nadodrzanki  z Wrocławia do Szczecina oraz tzw. węglówki ze Śląska do trójmiejskich portów morskich.

Pierwszy konkurs o środki z CEF jest zaplanowany na kwiecień 2014 r.

Nowa perspektywa

Będą pieniądze na metro i porty morskie