- W moim odczuciu idą one w dobrą stronę, ponieważ podpisaliśmy z naszym partnerem w rozmowach list intencyjny. Sądzę, że przed Bożym Narodzeniem zapadną w tej sprawie konkretne decyzje – mówi Czesław Szczepaniak, prezes browaru Namysłów.
Przyznaje, że jego firma poszukuje dużego browaru, który byłby w stanie produkować sporą ilość piwa. - Bliskość Rosji i mały ruch graniczny nie ma związku z naszym celowaniem w Braniewo. My wysyłamy towar do Australii, czy USA. Interesujemy się tym browarem ze względu na możliwości, jakie tkwią w tym miejscu – informuje Czesław Szczepaniak.
Browar w Braniewie nie produkuje piwa od 2008 roku. W latach 90. XX wieku produkowano tu m.in. piwo EB (browar funkcjonował wówczas pod nazwą Elbrewery). Od 2006 roku właścicielem browaru jest prywatna osoba - elbląski przedsiębiorca. Braniewskim browarem interesowała się w 2010 roku spółka Van Pur, ale ostatecznie do transakcji nie doszło.
Według Czesława Szczepaniaka braniewski zakład jest częściowo zmodernizowany, ale niektóre jego elementy wymagają naprawy i zakupu nowego wyposażenia. Jeśli dojdzie do jego dzierżawy, wówczas zatrudnienie znajdzie kilkadziesiąt osób.
W I połowie 2013 r. roku ich łączna sprzedaż urosła o 5–10 proc.