Podczas konferencji – „Węglowa bankowość – kosztem ludzi, środowiska i klimatu" swoje stanowisko dotyczące budowy kopalni odkrywkowej węgla brunatnego prezentowali m.in. przedstawiciele Ogólnopolskiej Koalicji „Rozwój TAK – Odkrywki NIE" i samorządu gminy wiejskiej Lubin (Dolnośląskie), gdzie planowana jest taka inwestycja.
- W całej Polsce z roku na rok coraz więcej ludzi protestuje przeciwko odkrywkowym kopalniom węgla brunatnego – mówił Tomasz Waśniewski z Ogólnopolskiej Koalicji „Rozwój TAK- Odkrywki Nie", który sam mieszka w gminie zagrożonej budową kopalni. - Wiemy, jak ogromne szkody powoduje kopalnia odkrywkowa i że grożą nam masowe wysiedlenia, wywłaszczenia, utrata majątku, miejsc pracy oraz niewyobrażalne szkody dla zdrowia i środowiska. Nie chcemy, żeby ta katastrofa dotknęła naszych gmin.
Protestujący podkreślają, że inwestycje w nowe kopalnie odkrywkowe spotykają się coraz częściej ze zdecydowanym sprzeciwem ze strony lokalnych społeczności, ruchów obywatelskich i organizacji ekologicznych.
W kraju protestują już mieszkańcy gmin Gubin i Brody w lubuskiem oraz Krobi i Miejskiej Górki w Wielkopolsce, bo wbrew ich woli, węgiel chcą tam wydobywać koncerny energetyczne.
Również mieszkańcy gmin położonych na złożu „Legnica" na Dolnym Śląsku sprzeciwiają się nowej kopalni na ich terenie.