Zmierzch miasta hazardu

Niegdysiejsza stolica gier na wschodzie USA chyli się ku upadkowi. W miesiąc poinformowano o zamknięciu trzech z 11 kasyn.

Publikacja: 17.07.2014 11:04

Showboat i Trump Taj Mahal - kasyno i hotel w Atlantic City

Showboat i Trump Taj Mahal - kasyno i hotel w Atlantic City

Foto: Bloomberg

Kryzys w Atlantic City widać gołym okiem. W lipcu w środku sezonu tłum na Boardwalku, czyli biegnącym wzdłuż atlantyckiej plaży deptaku, jest zauważalnie mniejszy niż kilka lat temu.

– Kiedy pierwszy raz tu przyjechałem 15 lat temu, niektóre kasyna były tak pełne, że trzeba było czekać w kolejce do maszyn. Z roku na rok robi się jednak mniej tłoczno – mowi „Rz" Paweł Szaja, Polak z północnego New Jersey, który często spędza w Atlantic City weekendy.

Zmierzch miasta hazardu - galeria

Odczuwają to także lokalne biznesy. – Coraz trudniej zarobić na deptaku – skarży się Richard Opoku, kierowca miejscowej popychanej ręcznie rikszy.

Znikające etaty

W sumie w tym roku zakończą działalność cztery wielkie kasyna. Już w styczniu z dnia na dzień zamknięto The Atlantic Club. Kilka tygodni temu firma Caesars Entertainment poinformowała o planach likwidacji flagowego hotelu i kasyna Showboat.

Revel, najnowszy przybytek hazardu w Atlantic City, który miał uratować miasto, już dwukrotnie występował o sądową ochronę przed wierzycielami i ma zamknąć się do 1 września tego roku, jeśli nie znajdzie się jakiś nabywca na aukcji upadłościowej.

W połowie września zamknie się Trump Plaza Hotel and Casino. Pracownicy wciąż nie tracą nadziei, że ktoś kupi i podtrzyma przy życiu starzejący się obiekt. Mogą to jednak być tylko marzenia – kasyno i hotel, aby utrzymać się na rynku, potrzebują ok. 100 mln dol. inwestycji. W sumie 40-tysięczne dziś miasto może stracić w tym roku w samych kasynach 8 tys. miejsc pracy, czyli ok. 20 proc. całości. Nie licząc strat, jakie poniesie w związku z tym, że będzie przybywać mniej turystów.

Liczby nie pozostawiają wątpliwości. Atlantic City w coraz mniejszym stopniu może liczyć na wpływy w hazardu. W rekordowym 2006 r. wpływy tutejszych kasyn wyniosły 5,2 mld dol. Potem jednak zaczął się szybki zjazd po równi pochyłej. W 2013 r. obroty przybytków hazardu spadły już do 2,9 mld dol. i były niższe o 6,2 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem.

Za duża konkurencja

Powodów kryzysu nie trzeba szukać daleko: Atlantic City straciło pozycję monopolisty na hazardowym rynku Wschodniego Wybrzeża. Jeszcze w latach 90. i w pierwszej połowie minionej dekady przyciągało dużo więcej turystów. Miasto położone 2,5 godziny jazdy od Nowego Jorku i Baltimore oraz 1,5 godziny od Filadelfii przyciągało przede wszystkim bezrobotnych i emerytów, grających za małe stawki. To się jednak zmieniło.

W pobliżu wielkich metropolii Wschodniego Wybrzeża zaczęły powstawać kolejne kasyna, najpierw w wyłączonych spod stanowych jurysdykcji rezerwatach indiańskich. W sumie jest to ok. 20 obiektów, które funkcjonują w Pensylwanii, Maryland i Connecticut, a nawet w samym Nowym Jorku. Są także plany wybudowania nowego obiektu w Jersey City – naprzeciwko słynnego World Trade Center na Manhattanie, dziesięć minut jazdy kolejką podmiejską PATH. To sprawia, że wyprawa na weekend do Atlantic City przestaje być atrakcyjna mimo plaż i stosunkowo długiego sezonu letniego.

W mieście popełniono także fatalne błędy architektoniczne. Tuż za pasem kasyn i lokali położonych przy głównym nadmorskim deptaku rozciąga się pas „ziemi niczyjej". W miejscach, gdzie niegdyś stały domki jednorodzinne, rozciągają się olbrzymie obszary parkingów, starych ruder, tanich lokali i wszechobecnych lombardów. To naturalne środowisko dla przestępczości.

Lokalni politycy chcą wprowadzić zmiany podobne do tych, które uratowały wcześniej Las Vegas. To miasto, kiedyś uzależnione wyłącznie od hazardu, dziś czerpie z kasyn zaledwie 30 proc. wpływów. Burmistrz Don Guardian wraz z gubernatorem New Jersey Chrisem Christiem snują plany przekształcenia Atlantic City w centrum konferencyjne, technologiczne albo akademickie. W budowie centrów rozrywki innych niż hazard mają pomagać ulgi podatkowe.

Tomasz Deptuła ?z Atlantic City

Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce obserwacyjne Malezji