Reklama

Polskie mięso szuka nowych rynków

Nasze firmy chcą eksportować wieprzowinę i drób do RPA. Polska wołowina ma szanse trafić do Tunezji i Egiptu.

Publikacja: 31.10.2014 06:40

Polskie mięso szuka nowych rynków

Foto: Bloomberg

- W styczniu 2015 r. mają przyjechać do Polski służby RPA, aby skontrolować nasze zakłady przetwarzające wieprzowinę i drób – mówi „Rz" Krzysztof Jażdżewski, zastępca głównego lekarza weterynarii. Zainteresowanie wejściem na ten rynek jest spore. Kontroli chce się poddać 14 przetwórni mięsa wieprzowego i 22 zakłady drobiarskie.

Znalezienie nowych rynków zbytu jest szczególnie ważne dla producentów wieprzowiny, bo od ponad pół roku nie mogą eksportować jej do Rosji, na Białoruś oraz do wielu krajów Dalekiego Wschodu, w tym Chin i Japonii. Państwa te zamknęły swoje granice przed naszym mięsem w odpowiedzi na wykrycie u nas afrykańskiego pomoru świń (ASF).

Szybkie zastąpienie kluczowych kontrahentów nowymi odbiorcami nie jest jednak proste. Tym bardziej że od sierpnia br. Rosja nie kupuje mięsa z pozostałych krajów Unii Europejskiej oraz USA, Kanady, Norwegii i Australii.

– Wprowadzony na początku roku zakaz objął najważniejsze dla naszego sektora mięsnego kraje, do których w roku ubiegłym skierowaliśmy ok. 45 proc. całego eksportu nieprzetworzonej wieprzowiny – komentuje Grzegorz Rykaczewski, ekonomista Banku BGŻ. – Trudno więc wskazać aż tak chłonne rynki zbytu, które zgłoszą popyt równy Rosji czy Chinom.

Przykładami mogą być USA i Hongkong. W ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2014 r. eksport wieprzowiny zwiększył się tam odpowiednio o 366 i 221 proc. Był jednak wciąż śladowy. W sumie od stycznia do sierpnia br. sprzedaż mięsa wieprzowego z Polski na rynki pozaunijne była o 53 proc. niższa niż przed rokiem.

Reklama
Reklama

Dlatego, jak podkreślają przedstawiciele branży mięsnej, tak istotne jest szybkie odzyskanie dostępu do najważniejszych rynków eksportowych wieprzowiny. Na razie negocjacje nie przyniosły efektów, ale w listopadzie przedstawiciele Głównej Inspekcji Weterynaryjnej oraz Instytutu Weterynarii w Puławach odwiedzą Tajwan, Koreę Południową, Chiny i Japonię, by prowadzić bezpośrednie rozmowy w sprawie zniesienia zakazu.

– Nic nie jest jeszcze przesądzone, ale w sprawę otwarcia rynków azjatyckich zaangażowała się Komisja Europejska, której zależy, aby decyzje w tej sprawie zapadły jak najszybciej – mówi Jażdżewski.

Polsce zależy, aby azjatyckie embargo obejmowało wyłącznie mięso ze stref, w których wystąpiło ASF, czyli część powiatów: sejneńskiego, augustowskiego, sokólskiego oraz białostockiego.

Poszukiwanie nowych rynków dla polskiego mięsa nie kończy się na RPA. Polska może już sprzedawać żywe zwierzęta do Mołdawii. W ostatnim czasie naszej weterynarii udało się także uzgodnić wzory świadectw na eksport wieprzowiny do Mongolii.

Grzegorz Rykaczewski zwraca uwagę, że atutem Mongolii może być nie tylko konsumpcja wewnętrzna, ale także położenie. – Ze względu na sąsiedztwo z Chinami może ona stanowić przyczółek dla kontaktów handlowych – mówi ekonomista Banku BGŻ.

Kolejne rynki zbytu może zyskać wkrótce polska wołowina. – Negocjujemy możliwość jej eksportu z Tunezją i Egiptem, a także Królestwem Arabii Saudyjskiej –  informuje Krzysztof Jażdżewski.

Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Biznes
Biznes o cyrkularności – co mówią liderzy zmian
Biznes
UE przedłuży życie samochodów spalinowych
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama