Niskie ceny węgla i wysokie koszty wydobycia pogrążają polskie kopalnie. Z naszych szacunków wynika, że tylko sześć z 30 zakładów zarabia obecnie na sprzedaży węgla.
Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się też, że spośród 14 kopalń działających w największej spółce z branży, Kompanii Węglowej, rentowna jest tylko jedna – Marcel.
Sekrety najlepszych
Znacznie lepszy bilans ma inna państwowa spółka – Katowicki Holding Węglowy zarządzający czterema kopalniami. W I kwartale rentowność na sprzedaży węgla wykazały Mysłowice-Wesoła oraz Wieczorek.
Spółka konsekwentnie realizuje nowy program naprawczy. Jego głównym elementem jest przekazanie do likwidacji ruchu Boże Dary (część kopalni Murcki-Staszic), który w minionym roku odpowiadał niemal za całą stratę na sprzedaży KHW, sięgającą 222 mln zł. Celem jest wyprowadzenie na prostą pozostałych zakładów.
– Jest to osiągalne pod warunkiem skupienia się na wydobyciu węgla najlepszej jakości, zwiększenia ilości węgli grubych i średnich (mają wyższe marże niż miały dla elektrowni) czy wprowadzenia kolejnych zmian organizacyjnych – przekonuje Wojciech Jaros, rzecznik KHW.