Trzecia co do wielkości sieć stacji paliw na Węgrzech, działająca pod marką Agip, została wystawiona na sprzedaż przez włoski koncern Eni. O jej przejęcie mają zabiegać m.in. grupy PKN Orlen i MOL – podają węgierskie media.
Precyzują, że pod marką Agip na węgierskim rynku działa ok. 180 placówek, z czego około połowy to obiekty własne Eni. Reszta działa na zasadzie franszyzy. Więcej stacji paliw mają tylko MOL i brytyjski Shell (odpowiednio 364 i 193). Dość silne na tamtejszym rynku są też austriacki OMV i rosyjski Lukoil. Teoretycznie każdy z tych podmiotów może być zainteresowany zakupem placówek od Eni, gdyż większa sieć zazwyczaj zapewnia na danym rynku wzrost efektywności.
Ani przedstawiciele PKN Orlen, ani MOL nie zaprzeczają informacjom o prowadzeniu rozmów z Eni w sprawie przejęcia stacji Agip.
– Grupa kapitałowa Orlen jako regionalny lider w zakresie sprzedaży detalicznej w Europie Środkowej nieustannie dąży do dalszej ekspansji w tym segmencie, organicznie oraz poprzez akwizycje. Dotyczy to zarówno rynków, na których obecnie operuje koncern, jak i nowych, perspektywicznych – informuje „Rzeczpospolitą" biuro prasowe PKN Orlen. MOL z kolei odpowiedział, że nie może komentować spekulacji.
Jeśli Orlen przejmie węgierską sieć Agip, wejdzie na rodzimy rynek koncernu MOL. Tym samym w segmencie detalicznym wzrośnie konkurencja między obiema grupami. Dziś szczególnie mocna walka ma miejsce w Czechach. Orlen zajmuje tam pierwsze miejsce z 338 stacjami paliw, a MOL drugie z 316. Orlen podaje, że chce w Czechach utrzymać pozycję lidera m.in. poprzez dalsze zwiększanie udziałów w rynku.