Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 11:11 Publikacja: 18.06.2023 14:11
Były dyrektor generalny Google, Eric Schmidt, wygrał aukcję i kupił 81-metrowy jacht Alfa Nero
Foto: Bloomberg
Zarząd Portu Antigui i Barbudy poinformował o sprzedaży w specjalnym oświadczeniu. Ambasador Antigui w USA, Sir Ronald Sanders, powiedział, że kupcem jest Eric Schmidt. Według agencji Bloomberg jacht był własnością Andrieja Guriewa, który dorobił się miliardowego majątku na biznesie nawozowym i został wpisany na listę osób objętych sankcjami przez Departament Skarbu USA w zeszłym roku po inwazji Rosji na Ukrainę. Uważa się, że Guriew ma bliskie związki z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Według Bloomberga córka Guriewa próbowała zatrzymać aukcję, twierdząc, że jacht należy do niej. Jeszcze w marcu tego roku pełnomocnik rosyjskiego miliardera zapewniał, że nie jest on właścicielem jachtu. „Pan Guriew nie jest właścicielem ani nie kontroluje Alfa Nero i od 2014 roku używał go tylko od czasu do czasu na podstawie komercyjnego czarteru” – powiedział Bloombergowi pełnomocnik oligarchy.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Nvidia ogłosiła dużo lepsze niż oczekiwano wyniki kwartalne. Jej akcje spadały jednak w handlu posesyjnym.
Prezydent i premier spierają się o priorytety gospodarcze, polskie fabryki AGD mierzą się z kryzysem, a producen...
Prezydent Karol Nawrocki odmówił w środę podpisania dwóch nowelizacji ustaw – o zapasach ropy naftowej, produktó...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
W Petersburgu uruchomiono kamery, które po rysach twarzy rozpoznają pochodzenie etniczne przechodniów. Władze ch...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas