Chińscy bogacze korzystają z okazji do emigracji

Odpływ kapitału z Państwa Środka może być w tym roku większy niż 150 mld dolarów – prognozują analitycy Natixis. Więcej bogaczy może emigrować, a luzowanie restrykcji pandemicznych im to umożliwia.

Publikacja: 27.01.2023 03:00

Chińscy bogacze korzystają z okazji do emigracji

Foto: AFP

– Przed pandemią Chiny mierzyły się z odpływem kapitału wynoszącym 150 mld dol. rocznie, związanym z wyjazdami ludzi za granicę. W tym roku będzie on prawdopodobnie większy, bo w trakcie pandemii Chińczycy nie mogli podróżować. Duży odpływ kapitału może tworzyć w tym roku presję na juana i na rachunek obrotów bieżących – twierdzi Alicia Garcia Herrero, główna ekonomistka ds. regionu Azji i Pacyfiku w Natixis.

Agencja Bloomberga wskazuje, powołując się na firmy doradzające przy procesie imigracji, że od grudnia wielu bogatych Chińczyków zaczęło szukać za granicą nieruchomości do zakupu oraz podejmować inne kroki wskazujące, że szykują się do dłuższego wyjazdu z Chin. Zbiegło się to z luzowaniem restrykcji pandemicznych w Państwie Środka.

– Muszę przyznać, że ostatnie pół roku doprowadziło ludzi do frustracji. Widzimy więc wzrost liczby umówionych spotkań konsultacyjnych. Nasi klienci z Chin chcą się przenosić i pragną to robić jak najszybciej – twierdzi Feruza Djamalova, prawniczka z kanadyjskiej firmy Sobirovs pomagającej chińskim klientom w migracji.

Czytaj więcej

UE rusza do walki na subsydia z Chinami i USA. „Darmowych drinków nie będzie”

Z danych firmy New World Wealth wynika natomiast, że w 2022 r. wyemigrowało 10,8 tys. bogatych mieszkańców Chin kontynentalnych. Wyjazdy te musiały być skoncentrowane w miesiącach, w których restrykcje pandemiczne były stosunkowo luźne, ponieważ w 2021 i w 2020 r. emigrowało mniej niż po 500 chińskich bogaczy rocznie. W 2019 r. liczba takich emigrantów przekraczała natomiast 15 tys. 26 grudnia, czyli w dniu, w którym władze Chin zapowiedziały luzowanie restrykcji dotyczących wyjazdów, liczba wyszukiwań słowa „emigracja” w serwisie WeChat skoczyła czterokrotnie, do 110,7 mln. Henley & Partners, firma doradzająca bogatym klientom przy migracjach, donosiła natomiast, że w pierwszych dniach po ogłoszeniu luzowania restrykcji pandemicznych liczba zapytań od potencjalnych chińskich klientów wzrosła czterokrotnie.

Do wyjazdów z Chin skłania wiele czynników. Spowolnienie gospodarcze, ostra kampania regulacyjna wymierzona w sektor technologiczny, drakońskie lockdowny pandemiczne oraz umacnianie władzy przez prezydenta Xi Jinpinga. Co prawda władze wycofały się z ostrej polityki covidowej, ale wciąż jest ryzyko, że może ona wrócić.

– Naprawdę bogaci mieli gotowe plany ratunkowe od lat. Ludzie, którzy teraz szukają opcji dotyczących wyjazdu z Chin, stoją trochę niżej na drabinie majątkowej. Są wśród nich przedstawiciele wyższej klasy średniej, przedsiębiorcy oraz menedżerowie wyższego szczebla – twierdzi Denny Ko, prawnik imigracyjny z Hongkongu.

Z tej fali migracyjnej chcą skorzystać prywatne banki. Według agencji Bloomberga pracowników mówiących po mandaryńsku zatrudniły do obsługi klientów m.in. JPMorgan Chase i szwajcarski bank Julius Baer. Imigracja bogatych Chińczyków przekłada się również na wzrost popytu na niektórych rynkach nieruchomości. Firma Juwai IQI, pomagająca bogatym Azjatom w zakupach, donosi natomiast, że liczba kupców z Chin kontynentalnych wzrosła od początku 2023 r. o 55 proc., po tym jak przez cały 2022 r. spadła o 11 proc., a w 2021 r. zmniejszyła się o 26 proc.

– Przed pandemią Chiny mierzyły się z odpływem kapitału wynoszącym 150 mld dol. rocznie, związanym z wyjazdami ludzi za granicę. W tym roku będzie on prawdopodobnie większy, bo w trakcie pandemii Chińczycy nie mogli podróżować. Duży odpływ kapitału może tworzyć w tym roku presję na juana i na rachunek obrotów bieżących – twierdzi Alicia Garcia Herrero, główna ekonomistka ds. regionu Azji i Pacyfiku w Natixis.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Legendarny szwajcarski nóż ma się zmienić. „Słuchamy naszych konsumentów”
Biznes
Węgrzy chcą przejąć litewskie nawozy. W tle oligarchowie, Gazprom i Orban
Materiał partnera
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Biznes
Kiedy rząd przedstawi strategię wobec AI i metawersum? Rosną naciski firm
Biznes
PFR żąda zwrotu pieniędzy od części firm. Esotiq i Prymus chcą wyjaśnień